Kukiz odpowiada Protasiewiczowi. "On od dawna ma ten problem"
Jacek Protasiewicz w dalszym ciągu kontynuuje sagę kontrowersyjnych wpisów. Tym razem zaczepił Pawła Kukiza, na co polityk odpowiedział. - On od dawna ma ten problem, zresztą nie on jeden, może koledzy, zamiast po cichu go gnoić, podaliby mu rękę? - pyta retorycznie Kukiz.
29.04.2024 | aktual.: 29.04.2024 09:51
W połowie kwietnia były już wojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz rozpętał burzliwą dyskusję pod swoimi wpisami na portalu X. Zaczęło się od jego zaczepek w stronę polityka młodzieżówki PiS - Oskara Szafarowicza, ale zaraz były kolejne wobec m.in. dziennikarza Roberta Mazurka, byłego pracownika TVP Samuela Pereiry, a nawet koleżanki z koalicji rządzącej - Katarzyny Kotuli, która skrytykowała styl wypowiedzi Protasiewicza i całą serię jego wpisów.
Zobacz także
Uwagi dotyczyły również innej przedstawicielki Lewicy - posłanki Anny Marii Żukowskiej. Część wpisów zawiera insynuacje dot. prywatności poszczególnych osób.
Zaczepki w stronę Kukiza
Pomimo konsekwencji, jakie poniósł Protasiewicz, w dalszym ciągu na jego profilu pojawiają się zaczepki w stronę różnych osób. W czwartek b. wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego po raz kolejny zaczepił Pawła Kukiza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaskakujący wywiad Obajtka. Wicepremier: sytuacja była mętna
Polityk wrzucił nagranie, jak jedzie do Opola. W swoim wpisie napisał, że po drodze trzeba przejechać przez Łosiów - miejscowość, w której mieszka lider Kukiz'15. B. poseł nazwał Kukiza w sposób niecenzuralny oraz stwierdził, że "jego drugi dom to Ośrodek leczenia uzależnień w Woskowicach Małych". - Nic w tym złego, każdemu może się przydać pokój tam. Ważniejsze, co o nim mówią tu ludzie - dodał.
Kukiz odpowiada: polityka jest brudna
- Tak po ludzku mi go szkoda - stwierdził Kukiz, komentując wpisy Protasiewicza w tygodniku "Wprost". - Polityka jest brudna i nie chcę nawet czytać tego ścieku na Twitterze, bo wiem, że każdą słabość konkurenci będą wykorzystywać - dodał.
- On od dawna ma ten problem, zresztą nie on jeden, może koledzy, zamiast po cichu go gnoić, podaliby mu rękę? - pyta retorycznie Paweł Kukiz.