"Odcinamy się od wpisów Jacka Protasiewicza". Rzecznik wojewody komentuje obraźliwe słowa

- Odcinamy się od słów pana Jacka. Jego wypowiedzi zamieszczane w internecie są jego prywatnymi opiniami i w żaden sposób nie wyrażają stanowiska wojewody dolnośląskiego - powiedział Wirtualnej Polsce rzecznik Urzędu Wojewody Dolnośląskiego Bartosz Wojciechowski. Jak potwierdziliśmy, wicewojewoda Jacek Protasiewicz w poniedziałek nie pojawił się w pracy.

Jacek Protasiewicz może mieć poważne kłopoty
Jacek Protasiewicz może mieć poważne kłopoty
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Michał Wróblewski

Od kilku godzin w sieci toczy się zaskakująca dyskusja, której bohaterem jest wieloletni polityk, a obecnie wicewojewoda dolnośląski, Jacek Protasiewicz. Na jego kolejne komentarze na portalu X (dawnym Twitterze) w stosunku do polityków i dziennikarzy zareagowały władze Polskiego Stronnictwa Ludowego. "W tej sprawie zostaną podjęte odpowiednie kroki" - zapowiedziano.

Według informacji WP Protasiewicz może stracić funkcję wicewojewody. Domaga się tego m.in. jeden z liderów PSL, marszałek senior Marek Sawicki.

Sam Protasiewicz odmówił rozmowy z naszym portalem.

- Odcinamy się od słów pana Jacka. Jego wypowiedzi zamieszczane w internecie są jego prywatnymi opiniami i w żaden sposób nie wyrażają stanowiska wojewody dolnośląskiego - powiedział Wirtualnej Polsce rzecznik Urzędu Wojewody Dolnośląskiego Bartosz Wojciechowski.

"Stanowczo odcinamy się od niestosownych wpisów Jacka Protasiewicza. Nie ma naszej zgody na działania niezgodne ze standardami etycznymi, jakie stawiamy naszym przedstawicielom w życiu publicznym. W tej sprawie zostaną podjęte odpowiednie kroki" - napisano na oficjalnym profilu PSL na platformie X.

To pokłosie trwającej od kilkunastu godzin "dyskusji" polityka z internautami - dziennikarzami i politykami, w tym także koleżankami z koalicji rządzącej.

Od niedzielnego południa użytkownicy serwisu X śledzą kolejne wpisy i komentarze zamieszczane przez Jacka Protasiewicza - wicewojewodę dolnośląskiego, byłego wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego i byłego posła. I wielu nie kryje zaskoczenia oraz oburzenia.

Zaczęło się od jego zaczepek w stronę polityka młodzieżówki PiS - Oskara Szafarowicza, ale zaraz były kolejne wobec m.in. dziennikarza Roberta Mazurka, byłego pracownika TVP Samuela Pereiry, a nawet koleżanki z koalicji rządzącej - Katarzyny Kotuli, która skrytykowała styl wypowiedzi Protasiewicza i całą serię jego wpisów.

Uwagi dotknęły również innej przedstawicielki Lewicy - posłanki Anny Marii Żukowskiej. Część wpisów zawiera insynuacje dot. prywatności poszczególnych osób. A zaczęło się - niewinnie - od zdjęć obiadu z działaczką PSL 22-letnią Darią Brzezicką.

Wątek z wszystkimi wpisami Protasiewicz można śledzić tutaj.

Jacek Protasiewicz trze ser
Jacek Protasiewicz trze ser© X | Daria Brzezicka

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (83)