Polityczny wymiar pielgrzymki Benedykta XVI do Polski
Prasa francuska kontynuuje relacje z wizyty papieża Benedykta XVI w Polsce, koncentrując się na jej politycznym wymiarze.
26.05.2006 | aktual.: 26.05.2006 11:55
Wiele uwagi gazety poświęcają wewnętrznej sytuacji Kościoła w Polsce, wewnętrznie "targanego pomiędzy konserwatyzmem a nowoczesnością" - jak tytułuje swój artykuł "Le Monde". Cytując polskich ekspertów i dziennikarzy "Le Monde" podkreśla, że "80% (polskich) biskupów jest pochodzenia chłopskiego i ukształtował ich wsteczny katolicyzm".
Według "Le Figaro", Benedykta XVI niepokoi polityczny wpływ Kościoła na kraj, gdzie ponad 90% ludzi jest ochrzczonych. "Papież chce, by kler polski był mniej polityczny" - twierdzi dziennik. Pisze też, że "papież przypomniał klerowi, że księża powinni być specjalistami w spotkaniu Boga z ludźmi, a nie ekspertami od gospodarki, przedsiębiorczości ani zwłaszcza polityki".
Te słowa papieża skierowane były - zdaniem prasy francuskiej - do Radia Maryja. "Na antypodach odnajdujemy prąd katolicki otwarty, mniejszościowy, którego symbolem jest ruch 'Odrodzenie', a także trzy tytuły prasy katolickiej :"Znak", "Tygodnik Powszechny" i "Więź" - pisze "Le Monde".
Dziennik dodaje, że przedstawiciele tego prądu mają nadzieję, że Benedykt XVI na następcę kardynała Józefa Glempa mianuje jednego z biskupów utożsamianych z "otwartym katolicyzmem", wymieniając arcybiskupów Tadeusza Gocłowskiego z Gdańska, Józefa Życińskiego z Lublina i krakowskiego kardynała Stanisława Dziwisza.
Lewicowa "Liberation" zwraca uwagę, że na powitanie papieża Benedykta XVI na ulice Warszawy nie wyszły w czwartek tłumy porównywalne z milionami wiernych, które przyciągał Jan Paweł II.
Tymczasem konserwatywny "Le Figaro" składa hołd sile polskiego katolicyzmu. "Polska eksportuje swoich hydraulików i... swych księży, obecnie ponad 1500 z nich pełni swoją misję za granicą. To oznacza, że kryzys powołań jest w tym kraju zjawiskiem zupełnie nieznanym" - pisze dziennik.
"Le Figaro" przypomina, że w Polsce do stanu kapłańskiego przygotowuje się 7 tys. kleryków, czyli ponad jedna czwarta wszystkich seminarzystów w Europie.
Inga Czerny