- Działanie sprzeczne z obiektywnym orzecznictwem TK byłoby sprzeczne z konstytucją, nie namawiałbym prezydenta do tego - powiedział w programie “Tłit” WP Przemysław Czarnek. Poseł PiS odniósł się w ten sposób do ewentualnych żądań PSL, aby nowy prezydent zdecydował ws. powrotu do “kompromisu aborcyjnego”. Na antenie Czarnek zaapelował do ludowców “o odpowiedzialność i refleksję”. Mówiąc o politycznym rozwodzie PSL z Polską 2050, poseł PiS ocenił, że był to zawarty na potrzeby wyborów parlamentarnych “związek partnerski między Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem a Szymonem Hołownią”. - To jest ich sprawa. My wyciągamy rękę do wszystkich i do PSL u, i do kolegów z Polski 2050, którzy widzą dokładnie, co się dzieje w Polsce i którzy mogą skorzystać z naszych propozycji odsunięcia Tuska od władzy - mówił Czarnek. - Dobrze, gdyby się ocknęli - podkreślił. Poseł PiS mówił o możliwym tworzeniu rządu technicznego z ludowcami Odniósł się też do kwestii blokowania przez PSL łatwiejszych rozwodów. - Pochwalam - zaznaczył. - Gdybyśmy chcieli w prawie przewidywać wszystko, co ludzie chcą robić, to zapomnijmy o konstytucji - wrzućmy ją do śmietnika i zróbmy wolną amerykankę - dodał Czarnek.
