"Polityczny łobuz". Gorąco na komisji, interweniowała Gasiuk-Pihowicz
- Jest pan politycznym łobuzem - zwrócił się poseł PiS Jacek Ozdoba do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Na jego słowa zareagowała wiceprzewodnicząca komisji sprawiedliwości. - Przekracza pan pewne standardy - stwierdziła Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Kamila Gasiuk-Pihowicz interweniowała po słowach Jacka Ozdoby
W środę o godzinie 19 obrady rozpoczęła sejmowa komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Zajmuje się wnioskiem poselskiego wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
- Nie rozumiem, jak minister, prokurator generalny może walczyć z filarem bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, jakim jest prokuratura. Jak może tworzyć chaos, kiedy otwierają szampana przestępcy. Wiem, że pan podjął decyzję. Pan dzisiaj pokazuje twarz nie profesora, tylko łobuza politycznego. Łobuza politycznego, który kiedyś będzie rozliczony - zaatakował Adama Bodnara Jacek Ozdoba z Prawa i Sprawiedliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie będziemy szli pod prąd". Szef MON odpowiada Błaszczakowi
- Panie pośle, panie pośle Ozdoba. Zwracam panu w tym momencie uwagę, że przekracza pan pewne standardy - interweniowała wiceprzewodnicząca komisji Kamila Gasiuk-Pihowicz. Posłanka PO zaapelowała do Ozdoby o "powstrzymanie języka".
- Jeżeli pan się czuje urażony, pan jest taki wrażliwy, oczywiście mogę pana przeprosić, panie prokuratorze - stwierdził Ozdoba. - To nie ma znaczenia. I tak pan doskonale wie, że pan złamał prawo, a każdy kto łamie prawo, jest łobuzem politycznym - dodał poseł.
- Panie pośle, odbieram panu głos - stwierdziła Gasiuk-Pihowicz, wyłączając Ozdobie mikrofon.
