Politycy zmieniają partie jak rękawiczki. Sensacyjne transfery ostatnich lat
Nowi-starzy politycy
Nie tylko Ludwik Dorn i Grzegorz Napieralski. Przypominamy najbardziej sensacyjne transfery ostatnich lat.
Przemówienie premier Ewy Kopacz, w trakcie którego ogłosiła nowe nazwiska w swojej drużynie, wywołało sporo kontrowersji. Komentatorzy zastanawiają się nad sensem przyjmowania do Platformy tak skrajnie różnych polityków jak Ludwik Dorn i Grzegorz Napieralski. Rzecznik rządu Cezary Tomczyk bronił decyzji Ewy Kopacz. Mówił, że transfery w polityce się zdarzają i są normalną praktyką.
To prawda. Ostatnie nominacje wzbudzają wiele emocji, ale to nie pierwszy raz, kiedy na polskiej scenie politycznej mają miejsce tak sensacyjne transfery. Przypominamy najgłośniejsze polityczne przejścia ostatnich lat.