Politycy mówią jak po paru głębszych?
Jaki jest język polskich polityków? Czy możemy się od nich czegoś nauczyć? - Język jest straszny, duża cześć polityków mówi niechlujnie i niektórzy używają takich sformułowań, że ja bałbym się powiedzieć coś takiego po paru głębszych - o języku polityków opowiada Wirtualnej Polsce prof. dr hab. Jakub Lichański - kierownik Zakładu Retoryki i Medialnych Technik Przekazu w Instytucie Polonistyki Stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim. - Ja bym wolał w ogóle nie słuchać polityków, by nie mogli wpływać na naszą kulturę języka - dodaje profesor.