Politycy i naukowcy związani z Radiem Maryja o "nagonce" na o. Rydzyka
Kilkunastu polityków i naukowców związanych z Radiem Maryja jako "nagonkę służącą odwróceniu uwagi od rzeczywistych problemów" określiło krytykę o. Tadeusza Rydzyka za jego wypowiedź o prezydentowej Marii Kaczyńskiej.
Ich oświadczenie zaprezentowano w czwartek w Radiu Maryja. Podpisali je m.in. eurodeputowani Urszula Krupa i Witold Tomczak (LPR), posłanka Anna Sobecka (RL-Ch), senatorowie Adam Biela i Jan Szafraniec (LPR), posłanki poprzedniej kadencji Ewa Kantor i Gertruda Szumska (Dom Ojczysty) oraz profesorowie Anna Raźny i Jerzy Robert Nowak.
"Ostatnia nagonka na założyciela Radia Maryja za rzekomą obrazę żony pana prezydenta jest przejawem odwrócenia uwagi od rzeczywistych problemów narodu i państwa polskiego, takich jak ucieczka milionów Polaków z ojczyzny, angażowanie się w niezgodne z naszym interesem militarne przedsięwzięcia, czy uległość wobec obcych roszczeń majątkowych" - głosi oświadczenie.
Krytykę dyrektora Radia Maryja wywołała jego wypowiedź o prezydentowej, która tydzień temu z okazji Dnia kobiet przyjęła w Pałacu Prezydenckim grupę 50 kobiet związanych z mediami. W czasie spotkania Maria Kaczyńska podpisała petycję do parlamentu o zaniechanie zmian konstytucyjnych zapisów o ochronie życia poczętego.
"Jestem zbulwersowany tym, że do Pałacu Prezydenckiego są zaproszeni dziennikarze, którzy są przeciwko pozytywnym zmianom w Polsce, którzy cynicznie się zachowują, was atakują. To, co dzisiaj się stało, to był skandal i nie nazywajmy tego inaczej, nie nazywajmy nigdy, że szambo jest perfumerią" - mówił o. Rydzyk.
W czwartkowym oświadczeniu wskazano, że "o. Tadeusz Rydzyk, występując przeciwko działaniom blokujących konstytucyjne gwarancje obrony życia, nazwał obrazowym językiem zło po imieniu, bo inaczej tej niebywałej manipulacji nazwać nie mógł".
Sygnatariusze dokumentu, określający się jako środowisko patriotyczno-narodowe przyznali, że przed wyborami pokładali nadzieje w obecnie sprawujących władzę.
"Byliśmy przekonani, że przedwyborcze obietnice zostaną zrealizowane, a prawo do życia jako najwyższa wartość zostanie wreszcie zagwarantowane w Konstytucji RP. To fundamentalne prawo (...) jest warunkiem istnienia narodu i rozwoju państwa polskiego" - podkreślili.
Zwrócili uwagę, że "o świętości życia nieustannie przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II". "Jeżeli władze państwa, deklarujące służbę narodowi, uporczywie unikają konstytucyjnej gwarancji pełnej obrony każdego ludzkiego życia, jakże mogą bronić dobra Polaków w innych ważnych sprawach" - podkreślono.