Nikaragua rzuca Niemcom oskarżenia, o ułatwianie ludobójstwa. Politico ujawnia źródło nacisków
Moskwa miała naciskać na Nikaraguę w sprawie pozwu przeciwko Niemcom. Do informacji dotarł portal Politico. Kraj Ameryki Środkowej oskarża Berlin o "ułatwienie ludobójstwa w Strefie Gazy". Anonimowy oficer wywiadu twierdzi, że Nikaraguańczycy "nie mają powodu, żeby wtrącać się w konflikt na Bliskim Wschodzie".
25.04.2024 | aktual.: 25.04.2024 19:07
Rosja prawdopodobnie naciskała na rząd Nikaragui, z którym utrzymuje bliskie stosunki. Chciała, żeby ten wykorzystał tak zwaną konwencję o ludobójstwie z 1948 r. do ścigania Niemiec w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości - podaje Portal Politico, powołując się na własne źródła wywiadowcze. Zachodni urzędnicy wywiadu i dyplomaci powiedzieli portalowi, że sprawa prawdopodobnie odbyła się na żądanie Moskwy.
Nikaraguańczycy "nie mają powodu, żeby wtrącać się w konflikt na Bliskim Wschodzie" - przekazał Politico jeden z zachodnich oficerów wywiadu. Z kolei motywacją Rosji miałaby być próba podważenia wiarygodności Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w krajach zachodnich, poprzez uczynienie z niego miejsca, w którym toczą się spekulacje prawne - twierdzą informatorzy. Ukraina wystąpiła przeciwko Rosji do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości po inwazji w 2022 r. Sąd stanął po stronie Kijowa.
Nikaragua pozywa Niemcy. Berlin odrzuca oskarżenie
Nikaragua oskarżyła Niemcy o umożliwienie aktów ludobójstwa i łamanie międzynarodowego prawa humanitarnego poprzez wsparcie dla Izraela, walczącego w Strefie Gazy z terrorystyczną organizacją Hamas - podaje PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nikaragua twierdzi, że udzielając Izraelowi wsparcia politycznego, finansowego i wojskowego oraz pozbawiając środków finansowych UNRWA (agencja ONZ ds. pomocy Palestyńczykom, oskarżana o kolaborowanie z Hamasem; liczne kraje wstrzymały jej finansowanie - PAP) Niemcy "nie wywiązują się ze swoich zobowiązań w zakresie zapobiegania ludobójstwu i zapewnienia poszanowania międzynarodowego prawa humanitarnego".
Izrael zdecydowanie zaprzecza, jakoby jego działania miały charakter aktów ludobójczych. Przypomina, że wojnę rozpętał Hamas, który w październiku ubiegłego roku sforsował granice Izraela i wymordował około 1200 osób, a około 240 uprowadził do Strefy Gazy. Izraelski doradca prawny Tal Becker powiedział wcześniej sędziom MTS, że jego kraj "toczy wojnę, której nie rozpoczął i której nie chciał" - przypomniała agencja AP.
Zobacz także
RFN odrzuca oskarżenie. Rzecznik tamtejszego MSZ przekazał mediom w kwietniu, że Niemcy "nie naruszyły ani Konwencji o ludobójstwie, ani międzynarodowego prawa humanitarnego", i że przedstawi dowody na to w trakcie procesu. Nikaragua domaga się nakazania Niemcom "natychmiastowego zawieszenia pomocy dla Izraela, w szczególności pomocy wojskowej".
Zobacz także
Źródło: Politico, PAP
Czytaj także: