Policjant próbował zatrzymać kierowcę. Później uratował mu życie
Funkcjonariusz zachował się jak prawdziwy bohater. Bez namysłu i nie zważając na własne bezpieczeństwo wyciągnął mężczyznę z płonącego samochodu. Co więcej wcześniej ścigał go za złamanie prawa.
31.01.2018 | aktual.: 31.01.2018 19:21
Do niezwykłej akcji doszło w niedzielę wieczorem w amerykańskim stanie Michigan. Zastępca szeryfa patrolując okolicę zauważył samochód, który jechał zdecydowanie szybciej, niż pozwalały na to przepisy. Natychmiast ruszył w pościg, ale długo nie mógł dogonić kierowcy.
Po chwili zauważył ogień tuż przy poboczu. Zatrzymał radiowóz i pobiegł sprawdzić co się stało. Gdy zorientował się, że płonie samochód, który chwile wcześniej ścigał, od razu ruszył z pomocą. Funkcjonariusz wyciągnął nastoletniego kierowcę przez szybę.
Na miejscu pojawili się inni policjanci, którzy pomogli w akcji. Szybko zorientowali się, że młody kierowca był pijany. 18-latek trafił do szpitala, gdzie najpierw udzielono mu pomocy, a następnie pobrano krew do badań na obecność alkoholu i narkotyków. Kierowca wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Policja czeka na wyniki badań, które będą kluczowe w sprawie.