Policjanci zamiast gwałtu zobaczyli setki dzikich zwierząt
Policja z miasta Milwaukee w Stanach Zjednoczonych została wezwana do zbadania przypadku molestowania seksualnego. Jak się okazało na miejscu zamiast ludzi znaleźli setki gadów, w tym aligatory i węże – jak podaje AP.
Zwierzęta zostały znalezione w domu, do którego została wezwana policja. Porucznik Paul Felician powiedział, że na miejscu znaleziono co najmniej pięć anakond, pająki, a nawet kurczaka. Niektóre zwierzęta były trzymane w pojemnikach, podczas gdy inne rozpierzchły się po całym domu.
Pomocy udzielili policji urzędnicy z pobliskiego zoo oraz organ kontroli zwierząt. W ciągu dwóch dni policji udało się opanować dziki zwierzyniec.
Ostatecznie została aresztowana 50-letnia kobieta, której może być postawiony zarzut trzymania dzikich zwierząt w domu.
NaSygnale.pl: Rodzina zmuszała kobietę do ciągnięcia pługa!