Trwa ładowanie...

Policjanci wywieźli mężczyznę do lasu, gdzie zmarł. Usłyszeli zarzuty

Dwoje policjantów z Pobiedzisk zostało wyrzuconych z pracy w policji po tym, jak wywieźli nieprzytomnego mężczyznę do lasu, gdzie zmarł. Funkcjonariusze usłyszeli już zarzuty.

Policjanci wywieźli mężczyznę do lasu, gdzie zmarł. Usłyszeli zarzutyŹródło: WP.PL
d42msz9
d42msz9

36-letni mężczyzna z Pobiedziska zaginął w czwartek i jeszcze tego samego dnia znaleźli go policjanci. Nie wezwali jednak karetki, tylko wywieźli go do lasu, gdzie zmarł. Policjantka przyznała się do winy. Razem ze swoim partnerem usłyszeli zarzuty nieudzielenia pomocy i niedopełnienia obowiązków - informuje gloswielkopolski.pl.

Zobacz także: Tadeusz Cymański: nie będzie sprawiedliwego świata. Nam chodzi o mniej niesprawiedliwości

Do winy nie przyznał się z kolei policjant. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu obawiając się matactwa. Sekcja wykazała, że 36-latek zmarł w wyniku krwotoku wewnątrzczaszkowego, który prawdopodobnie powstał w wyniku upadku. Funkcjonariuszom grozi do 5 lat więzienia.

Źródło: gloswielkopolski.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d42msz9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d42msz9
Więcej tematów