Policjanci-przebierańcy przeszukali dom w Wesołej
29-letni Paweł M. i 28-letni Arkadiusz L. zostali zatrzymani kilka dni po tym, jak podając się za funkcjonariuszy policji okradli mieszkańców jednego z domów w Wesołej.
Podczas przeszukania mieszkania jednego z zatrzymanych policjanci z Warszawy znaleźli niebieską lampę sygnalizacyjną, modele pistoletów, kamizelki z napisem "Policja", pałkę teleskopową, kajdanki i dowody osobiste wystawione na różne nazwiska.
Z relacji właściciela domu w Wesołej wynikało, że kilka dni temu około 21.30 do jego mieszkania przyjechało dwóch mężczyzn. Powiedzieli, że są funkcjonariuszami komendy stołecznej i okazali dokumenty przypominające legitymacje służbowe. Właściciela poinformowali, że jest on podejrzewany o paserstwo i muszą w związku z tym przeszukać jego mieszkanie. Zasugerowali mu, że powinien okazać im pieniądze i biżuterię. Przekonywali go, że jeśli pójdzie z nimi na współpracę, to może nic mu nie zrobią.
Sprawcy splądrowali pomieszczenia na parterze. Gdy na dół zeszła córka z mężem, od nich również żądali okazania dowodów. Ci jednak odmówili. Wtedy jeden ze sprawców zabrał klucz od mieszkania i zamknął drzwi od zewnątrz. Domownicy wyważyli drzwi i powiadomili policję o kradzieży pieniędzy i złotej biżuterii.
Po kilku dniach policjanci zatrzymali 29-letniego Pawła M. i jego wspólnika 28-letniego Arkadiusza L. Obaj przyznali się do przestępstwa. Zatrzymani zostali osadzeni w policyjnym areszcie.