Policja znalazła rodziców 3‑latka błąkającego się po parkingu
Odnaleźli się rodzice 3-letniego Mateusza, którego znaleziono rano na parkingu przy ul. Sabały w warszawskich Włochach. Według relacji opiekunów chłopczyk miał być w tym czasie w przedszkolu, do którego zawiozła go matka.
18.09.2009 | aktual.: 18.09.2009 16:18
O chłopcu samotnie spacerującym po parkingu poinformowano policję pomiędzy godziną 9 a 10 rano. Okazało się, że dziecko jest zadbane, dobrze odżywione i nic mu nie dolega. Rozpoczęły się też poszukiwania bliskich malucha.
Funkcjonariusze apelowali poprzez media o kontakt do osób, które mogłyby mieć jakiekolwiek informacje o chłopcu, na stronie internetowej KSP opublikowano też jego zdjęcia. W końcu zgłosili się rodzice.
- Z relacji mamy wynika, że jak co dzień przed ósmą zawiozła go do przedszkola. Weszli do środka, pomogła mu się rozebrać w szatni i kazała iść do opiekunki - relacjonowała Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Matka Mateusza powiedziała też policjantom, że przy wejściu do przedszkola jest domofon, więc nie można z niego tak po prostu wyjść.
- Wszystkie te informacje muszą być teraz sprawdzone i zweryfikowane. Będziemy ustalać, w jaki sposób chłopczyk znalazł się na parkingu - dodała Tietz.