Policja zatrzymała 66 antyglobalistów w Rostocku
66 osób zatrzymała niemiecka policja w Rostocku podczas kolejnej demonstracji przeciwko
rozpoczynającemu się za dwa dni spotkaniu przywódców G8 - siedmiu
najbogatszych państw świata oraz Rosji, w nadbałtyckim kurorcie
Heiligendamm.
###Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/starcie-policji-z-antyglobalistami-w-niemczech-6038636358787713g ) [
]( http://wiadomosci.wp.pl/starcie-policji-z-antyglobalistami-w-niemczech-6038636358787713g )
Starcie policji z antyglobalistami w Niemczech
W poniedziałek ponad 10 tysięcy antyglobalistów przeszło przez miasto domagając się poprawy warunków życia dla cudzoziemców i azylantów. W czasie marszu doszło do przepychanek z policją, niektórzy uczestnicy rzucali w funkcjonariuszy butelkami.
Policja wyłapywała wśród manifestantów osoby noszące kominiarki - nakrycie głowy charakterystyczne dla prowodyrów ulicznych burd. W ręce policji wpadło też kilka osób poszukiwanych po sobotnich zamieszkach, w których obrażenia odniosło blisko 1000 osób. Do poniedziałkowego wieczora nie odnotowano poważniejszych incydentów.
Z ustaleń policji wynikało, że wśród demonstrantów znajduje się 2500 lewackich awanturników, gotowych do stosowania przemocy. Władze skierowały w okolice, gdzie zbierali się protestujący, kilka kompanii policji oraz armatki wodne.
Koncert w dzielnicy portowej przebiegał jednak w pokojowej atmosferze - podała niemiecka agencja DPA. Telewizja publiczna ostrzegała wcześniej przed groźbą ponownych zamieszek.
W ciągu dnia antyglobaliści zebrali się pod hotelem dla azylantów, by zaprotestować przeciwko błędnej - jak uważają - polityce krajów G8 wobec imigrantów. W 1992 roku neonaziści podpalili ten budynek, wywołując panikę wśród pochodzących w większości z Wietnamu mieszkańców. Antyglobaliści zablokowali również Urząd ds. Cudzoziemców w Rostocku. Ich zdaniem, niemieckie władze "prześladują i szykanują" cudzoziemców, a polityka Niemiec wobec azylantów jest zbyt restrykcyjna.
W minioną sobotę podczas ulicznych starć obrażenia odniosło blisko 1000 osób, w tym 433 policjantów. Do Rostocku przyjechali antyglobaliści z Niemiec i wielu innych krajów świata. Ich celem jest protest przeciwko spotkaniu przywódców G8, którzy od najbliższej środy będą obradowali w pobliskim Heiligendamm. (meg)
Jacek Lepiarz