Policja wypowiada wojnę piratom na quadach
Zakopiańska policja wypowiada wojnę piratom na motorach crossowych i quadach. W tym celu pod Tatrami tworzona jest grupa pościgowa funkcjonariuszy na motocyklach terenowych.
17.07.2008 | aktual.: 17.07.2008 14:28
Specjalnie wyszkoleni policjanci będę ścigać i karać piratów na szlakach turystycznych. Chodzi szczególnie o ścieżki spacerowe na obrzeżach miasta, gdzie bardzo często turyści muszą uciekać przez jeżdżącymi z nadmierną prędkością na motorach i quadach.
Wcześniej ściganie takich piratów było niemożliwe - jak podkreśla podinspektor Marek Kowalik zastępca komendanta policji w Zakopanem.
Dodaje, że polonezem albo oplem nie wjedzie się w teren z uwagi na niskie zawieszenie i nieprzystosowanie do warunków terenowych. Podejmowanie pościgu z góry skazane jest na niepowodzenie.
Zakopiańska policja motocykle crossowe dostanie od Straży Granicznej. Są to nowoczesne i w miarę nowe maszyny.
Teraz piratom na czterokołowcach i motocyklach crossowych grożą mandaty w wysokości 1000 złotych i skierowanie sprawy do sądu. A tam grzywny są wielokrotnie wyższe.