Bredolab zawiera komponenty szpiegowskie, umożliwiające przestępcom wykradanie danych osobowych, dotyczących np. logowania się do banków, z zainfekowanych komputerów. Bredolab pojawił się w lipcu 2009 roku i - jak się szacuje - zainfekował na całym świecie ok. 30 milionów komputerów.
Po likwidacji "ośrodków dowodzenia" botnet przestał funkcjonować, ale dziesiątki milionów komputerów pozostają zainfekowane.
Portal heise.de informuje, że Holendrzy postanowili wykorzystać strukturę botneta, by przekazać właścicielom zainfekowanych komputerów informację o samym fakcie zainfekowania oraz o sposobach "dezynfekcji".