Policja szuka ciał dzieci zamurowanych w piwnicy

Wyposażona w radar i specjalnie przeszkolonego
psa policja na wyspie Jersey poszukuje szczątków dzieci w
zamurowanej piwnicy dawnego domu poprawczego Haut de la Garenne w
miejscowości St Martin.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP
Obraz

Galeria

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/ponure-tajemnice-domu-poprawczego-6038683890603137g )[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/ponure-tajemnice-domu-poprawczego-6038683890603137g )
Ponure tajemnice domu poprawczego

Obraz

Prace utrudnia struktura wiktoriańskiego budynku, która grozi zawaleniem stropu. Policja informuje o "powolnych i metodycznych pracach". Oprócz piwnicy przebadanych ma być sześć innych miejsc na terenie dawnego poprawczaka.

Od czasu, gdy w sobotę policyjny pies na terenie byłego domu poprawczego (obecnie schroniska dla młodzieży) znalazł szczątki dziecka, sprawa domniemanych przestępstw wobec dzieci zatacza coraz szersze kręgi. Policja prowadziła już oględziny tego terenu w ramach dochodzenia w sprawie okrucieństw wobec dzieci na Jersey wszczętego w listopadzie ubiegłego roku.

We wtorek zgłosiło się 10 nowych świadków. Ogółem policja przesłuchuje 150 osób, które twierdzą, że były ofiarami brutalnego fizycznego i psychicznego znęcania się, a także molestowania seksualnego w okresie minionych 40 lat. Niektórzy mieszkają w W. Brytanii, Niemczech czy Australii.

Policja stara się też ustalić, dlaczego władze wyspy nie reagowały na skargi na złe traktowanie dzieci w ośrodku, który miał przysposabiać do życia społecznego. W poprawczaku działającym do 1986 r. przebywały dzieci z rozbitych rodzin, marginesu społecznego lub borykające się z zaburzeniami emocjonalnymi. Początkowo przebywały tam również dziewczęta, w późniejszych latach tylko chłopcy.

O karygodnych praktykach wobec wychowanków internatu Haut de la Garenne mówił publicznie senator Stuart Syvret. Twierdził, że mimo dowodów były one tuszowane przez długie lata. W ubiegłym roku Syvret został zdymisjonowany ze stanowiska ministra zdrowia Jersey za wysuwanie tego rodzaju twierdzeń.

Jako "godne ubolewania i nieprawdziwe" nazwał twierdzenia Syvreta szef autonomicznego rządu Jersey Frank Walker. W wystąpieniu przed zgromadzeniem parlamentarnym Jersey zapewnił zarazem, że wszystkie okoliczności sprawy zostaną dogłębnie wyjaśnione.

Malownicza wyspa Jersey - największa z grupy Wysp Normandzkich - jest najbardziej znana jako tzw. raj podatkowy. Jersey jest posiadłością korony brytyjskiej, ale ma własny parlament (Stany) i autonomiczne władze.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rosja nie zaatakuje Włoch. "Mogę to zdementować"
Rosja nie zaatakuje Włoch. "Mogę to zdementować"
Putin zagrozi Islandii? "To byłby atak na strefę USA"
Putin zagrozi Islandii? "To byłby atak na strefę USA"
Auto uderzyło w drzewo. W wypadku ranny Brazylijczyk
Auto uderzyło w drzewo. W wypadku ranny Brazylijczyk
Podwójne przelewy z ZUS w październiku. To nie błąd
Podwójne przelewy z ZUS w październiku. To nie błąd
Tragiczna strzelanina w Karolinie Północnej. Trzy ofiary śmiertelne
Tragiczna strzelanina w Karolinie Północnej. Trzy ofiary śmiertelne
Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie
Drugi dzień z rzędu. Atak hybrydowy w Danii
Drugi dzień z rzędu. Atak hybrydowy w Danii
Przyznał się do problemu z alkoholem. Mówi, co sądzi o prohibicji
Przyznał się do problemu z alkoholem. Mówi, co sądzi o prohibicji
Mołdawia decyduje o przyszłości. "Żeby nie było wojny"
Mołdawia decyduje o przyszłości. "Żeby nie było wojny"
Dramat w Łodzi. Nie żyją dwie kobiety
Dramat w Łodzi. Nie żyją dwie kobiety
Zeszli ze szklaku, nie potrafili dalej iść. Polaków ratowały słowackie służby
Zeszli ze szklaku, nie potrafili dalej iść. Polaków ratowały słowackie służby