Policja eskortowała samochód w drodze do szpitala. Chcieli uratować życie kobiety
Nietypowa akcja Policji odbyła się w środę. Funkcjonariusze przez ponad 30 km eskortowali samochód osobowy jadący do szpitala. Znajdująca się w nim kobieta kilkukrotnie traciła przytomność.
Policjanci ratują życie
Do nietypowego zdarzenia doszło w środę 26 września. Policjanci z Łasina (powiat grudziądzki) prowadzili rutynowe kontrole kierowców w miejscowości Bursztynowo. W pewnym momencie niespodziewanie obok funkcjonariuszy z własnej woli zatrzymał się samochód osobowy. Wysiadł z niego mężczyzna, który poprosił funkcjonariuszy o pomoc. W aucie znajdowała się jego matka. Kobieta traciła i odzyskiwała przytomność, miała problemy z oddychaniem oraz skarżyła się na silnyból w klatce piersiowej. Jej rodzina wezwała pogotowie, jednak czas oczekiwania na przyjazd karetki byłby bardzo długi, dlatego podjęto decyzję o przewiezieniu poszkodowanej prywatnym samochodem.
Zaniepokojony kierowca poprosił policjantów o pomoc w przewiezieniu matki do szpitala w oddalonym o ponad 30 kilometrów Grudziądzu. Funkcjonariusze nie pozostali obojętni wobec tej sprawy i po kontakcie z grudziądzkim dyżurnym ruchu podjęli decyzję o eskorcie osobowego opla. Dzięki tej akcji kobieta bardzo szybko trafiła do szpitala, gdzie o jej zdrowie zadbali specjaliści.