Trwa ładowanie...

„Polakom było lepiej za Hitlera niż za Merkel”. Nacjonaliści zorganizowali kontrowersyjny wykład

Niemcy kochali Adolfa Hitlera. Kanclerz III Rzeszy był lepszym przywódcą niż Angela Merkel. Takie tezy postawili Andrzej Ryba i Rafał Mossakowski na wykładzie w warszawskim Centrum Edukacyjnym Powiśle. Byliśmy tam z ukrytą kamerą.

„Polakom było lepiej za Hitlera niż za Merkel”. Nacjonaliści zorganizowali kontrowersyjny wykładŹródło: WP.PL
d19r2fo
d19r2fo

Rafał Mossakowski, prezes Centrum Edukacyjnego Powiśle, regularnie organizuje wykłady dotyczące polityki, historii czy imigracji. Odbywają się w samym centrum Warszawy na ulicy Wspólnej. W roli wykładowców występują postaci o radykalnych poglądach, jak publicyści strony xportal.pl, na której możemy wyczytać, że imigranci "powinni wracać tam, skąd przybyli".

ZOBACZ WIDEO: „Polakom było lepiej za Hitlera niż za Merkel”. Kontrowersyjny wykład w Warszawie

Gościem ostatniego spotkania organizowanego przez CEP był Andrzej Ryba, szef gdańskiego wydawnictwa Finna. Ryba odpowiada za wydanie w Polsce książki "Wiek Hitlera" Leona Degrelle, który kolaborował z nazistowskimi Niemcami. W trakcie wykładu Ryba zachwalał politykę Adolfa Hitlera. - Dbał o Niemców, zmniejszył bezrobocie, sprawił, że żyło się im lepiej. Oni szczerze opłakiwali jego śmierć - mówił.

d19r2fo

Ryba stwierdził też, że SS-Obergruppenführer Reinhard Heydrich, który pełnił nadzór nad okupowanymi Czechami był kochany przez Czechów, a ludzie, którzy chcieli mu odebrać życie w zamachu to garstka chłopców, z którymi nikt się nie liczył. Mimo że w rzeczywistości życie Heydrichowi mieli odebrać żołnierze emigracyjnego rządu Czechosłowacji.

W swoich tezach jeszcze dalej posunął się prowadzący spotkanie Rafał Mossakowski. - Polakom w Niemczech było lepiej za czasów rządów kanclerza Adolfa Hitlera, niż za czasów kanclerz Angeli Merkel - powiedział. Mossakowski pochwalił też pomysł Hitlera, by kobiety karać za aborcję śmiercią. Według niego to wyraz "polityki prorodzinnej".

Mossakowski odniósł się też do wydarzeń w Wodzisławiu Śląskim, gdzie polscy naziści świętowali urodziny Hitlera. Żartował, że była to rekonstrukcja historyczna. Burza jaką wywołał swoim reportażem na ten temat TVN sprawiła jednak, że starał się uważać na słowa. Niektórych wątków wolał nie rozwijać i podkreślił, że "ma nadzieję, że nie ma tu żadnych ukrytych kamer". Nadzieja jaką wyraża od kilku dni wielu Polaków jest zgoła odmienna - chcieliby, żeby w Polsce nie było przestrzeni do propagowania faszyzmu i nazizmu.

d19r2fo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d19r2fo
Więcej tematów