Polak skazany za gwałt i pobicie. "Chce walczyć o swoje dobre imię i prawdę"
Jakub T. został przez brytyjski sąd skazany na podwójne dożywocie za gwałt na 48-latce z Exeter. Karę odsiadywał w Polsce, ale po nowelizacji kodeksu karnego wyrok zamieniono na 12 lat więzienia. Mężczyzna opuścił już areszt. Jego obrońca zapowiada reakcję.
12.02.2019 | aktual.: 12.02.2019 13:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do gwałtu i ciężkiego pobicia mieszkanki Exeter doszło w lipcu 2006 r. Po zdarzeniu kobieta była przykuta do wózka inwalidzkiego. Jane H. zmarła dwa lata później. Brytyjski sąd skazał Polaka na podwójne dożywocie. Mężczyznę obciążyło nagranie z monitoringu i materiał genetyczny na ciele 48-latki.
Jakub T. karę odbywał w Polsce, jednak w polskim systemie karnym nie istnieje podwójne dożywocie. Po nowelizacji kodeksu karnego sąd skazał mężczyznę na 12 lat więzienia - najwyższą możliwą za gwałt. W ubiegłym tygodniu Polak zakończył odbywanie wyroku. Jego obrońca przekonuje, że Jakub T. chce "walczyć o swoje dobre imię i prawdę" - podaje PAP.
- Trudno było mu się bronić będąc w więzieniu, ale chce wznowić postępowanie w Wielkiej Brytanii. Kilka lat temu doszło do skazania lekarza, za złe oznaczenie próbek pobranych od pokrzywdzonej. Pojawiły się nowe dowody, którymi Jakub T. nie dysponował w trakcie procesu. Liczymy na pomoc brytyjskich kolegów. W ciągu kwartału podejmiemy pierwsze kroki - mówi adwokat Mariusz Paplaczyk.
Sprawa Polaka nigdy nie była w drugiej instancji, bo w Wielkiej Brytanii odwołanie funkcjonuje jak kasacja w Polsce. Dotychczas okoliczności do złożenia apelacji nie było. Jakub T. od początku nie przyznawał się do winy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl