Polak przemycił 423 litry wódki. Norwescy celnicy przecierali oczy ze zdumienia, gdy zobaczyli gdzie ukrył alkohol

Polski kierowca jechał vanem do Norwegii. Podczas kontroli celników zdziwiło, że w samochodzie dostawczym było jedynie sześć opon do traktora. Jak się później okazało, we wszystkich była ukryta wódka.

Polak przemycił 423 litry wódki. Norwescy celnicy przecierali oczy ze zdumienia, gdy zobaczyli gdzie ukrył alkohol
Źródło zdjęć: © Twitter
Klaudia Stabach

25.05.2017 16:56

Przemytnik już podczas przekraczania granicy wzbudził podejrzenia, więc funkcjonariusze Norweskiej Służby Celnej z Svinesund wytypowali go do ponownej kontroli. Po kolejnym zatrzymaniu próbował przekonać celników, że przyjechał do Norwegii, by poszukać pracy, a koła do ciągnika wiezie dla znajomego, który poprosił go o wyświadczenie przysługi.

Jednak ten argument był za mało przekonywujący, dlatego celnicy postanowili przeskanować koła. Jak się okazało, Polak w każdej z opon zmieścił około 70 litrów wódki, czyli w sumie aż 423 litry alkoholu.

Norweskie media podają, że policja była w szoku. Wódka w tym kraju należy do najdroższych w Europie.

źródło: mojanorwegia.pl

Zobacz także
Komentarze (56)