Polak podejrzany o gwałt przeniesiony do innego więzienia
Jakub T., 24-letni poznaniak podejrzewany o brutalny gwałt i próbę zabójstwa Angielki, został przeniesiony z więzienia w angielskim Exeter, do oddalonego o 300 km Long Lartin, także na oddział dla szczególnie niebezpiecznych przestępców. Informację potwierdził z rozmowie z reporterką Radia Merkury obrońca Jakuba, Mariusz Paplaczyk.
Jak wcześniej informowaliśmy, poznaniak dostał kategorię "A", przyznawaną między innymi terrorystom. Według jego obrońców, powinien dostać kategorię "B", jaką w przypadku podobnych zarzutów, mają brytyjscy więźniowie._ W sprawie Jakuba T. można chyba mówić o nadgorliwości Brytyjczyków_ - podkreśla mecenas Paplaczyk. Domaga się on interwencji minister spraw zagranicznych. W wysłanym piśmie obrońcy proszą Annę Fotygę o pomoc konsularną. Obrońcy dodają, że nie domagają się szczególnych względów dla Jakuba T. Chcą, by był traktowany tak, jak Brytyjczycy.
Jak powiedział Radiu Merkury Mariusz Paplaczyk, nawet brytyjskich sędziów dziwi to, co dzieje się wokół Jakuba T. Według nich, brytyjscy obrońcy będą mieli teraz problem z dojeżdżaniem do Long Lartin. Jak powiedzieli, polscy obrońcy powinni tą sprawą zainteresować rząd.
24-letni poznaniak został przekazany Brytyjczykom na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Nie przyznaje się do gwałtu i pobicia 48-letniej mieszkanki Exeter. Do zdarzenia doszło w lipcu ubiegłego roku. Poznaniak pracował wtedy w jednym z miejscowych hoteli.