Polacy ranni na Słowacji. Wypadek na szlaku
Pomocy w sobotę potrzebowały dwie osoby polskiej narodowości, które doznały urazów podczas górskiej wędrówki na Słowacji. Akcje ratunkowe przeprowadzono na szlaku w Małej Fatrze - poinformowały słowackie służby w mediach społecznościowych.
W sobotę do słowackich służb wpłynęło zgłoszenie o potrzebie pomocy turystce, która poślizgnęła się na szlaku. Do wypadku, który na szczęście okazał się niegroźny w skutkach, doszło w Małej Fatrze (pasmo górskie w Karpatach Zachodnich na Słowacji - red.).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Problem polskiej armii trwa. "To jest chaos"
Dwie Polki potrzebowały pomocy. Na miejscu pojawili się słowaccy ratownicy
Jak się wkrótce okazało, pomocy potrzebowała 53-letnia polska turystka, która doznała urazu prawej kończyny dolnej.
Na miejsce ruszyło czterech ratowników. Po dotarciu do kobiety udzielono jej pomocy i przetransportowano ją do Stefanovej - osady we wschodniej części Małej Fatry. Tam została ona przekazana załodze karetki pogotowia.
Jak wynika z relacji służb, chwilę po tym ratownicy ponownie udali się w to samo miejsce, aby pomóc 74-letniej turystce, również narodowości polskiej, która także doznała urazu kończyny dolnej.
Ona też została przetransportowana do Stefanovej - stamtąd na własną prośbę kontynuowała samodzielną wędrówkę - podano we wpisie w mediach społecznościowych słowackiego Górskiego Pogotowia Ratunkowego.
Czytaj też: