PolskaPolacy pożarci przez stres

Polacy pożarci przez stres

Siedmiu na 10 Polaków żyje w stresie - informuje "Metro".
Denerwuje nas życie w ciągłym pośpiechu, nadmiar obowiązków, lęk
o pracę, niespłacone kredyty. Rodzina, zamiast być odskocznią od
tego, dostarcza dodatkowych obaw. Martwimy się, na kogo wyrosną
dzieci i czy będziemy żyć w zgodzie z partnerem. Stres towarzyszy
nam niemal na każdym kroku, żyje w nim aż 70% Polaków -
wynika z raportu Pentora.

02.10.2006 | aktual.: 02.10.2006 09:07

To zjawisko naturalne, które towarzyszy nam w życiu i pewien poziom stresu jest nam niezbędny - mówi socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego dr Marek Szopski.

Ale w nadmiarze potrafi nawet zabić - ostrzega dziennik. Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że to właśnie on najbardziej zagraża zdrowiu współczesnego człowieka.

Kto się stresuje najczęściej? Dużo bardziej niż młodzi są znerwicowani ludzie po 30, zwykle złą sytuacją finansową, ale co piąty - pracą (bądź jej brakiem). Studentka piątego roku marketingu i zarządzania Anna Staszewska, w ciągu ostatnich trzech lat zmieniała pracę kilka razy. Ciągle się martwię, czy nie będzie zwolnień. Opłaty za studia, wynajęcie pokoju i życie w stolicy bardzo drogo kosztują. Pracuję, by się uczyć i uczę się, by pracować - mówi.

Każde zmartwienie powoduje: ogólne rozdrażnienie, podenerwowanie, nadpobudliwość, często bóle głowy, złość, uczucie lęku. Z czasem mogą pojawić się kłopoty ze snem, brak apetytu i depresja. Jak można walczyć ze stresem? Najlepiej o nim... zapomnieć. Zamiast się zamartwiać, spotkać się z przyjaciółmi, przeczytać ciekawą książkę, wyjść na spacer.

Bądźmy sympatyczni i uprzejmi dla innych, a na pewno zostanie nam to odpłacone. Jeśli prowadząc samochód przepuścimy innego kierowcę, ten się uśmiechnie, podziękuje i poczujemy się dużo lepiej - radzi dr Szopski. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)