PolskaPolacy podzieleni w ocenie afery z Rolandami

Polacy podzieleni w ocenie afery z Rolandami

Polacy są wyraźnie podzieleni co do tego, czy pomyłka polskich żołnierzy w sprawie znalezionych w Iraku francuskich rakiet Roland wpłynie negatywnie na pozycję Polski w negocjacjch nad kształtem konstytucji europejskiej - wynika z badań przeprowadzonych przez instytut "Pentor".

38% pytanych uznała, że pomyłka będzie miała znaczenie, ale jednocześnie tyleż samo respondentów wyraziło opinię, że sprawa rakiet nie zaszkodzi nam w negocjacjach w sprawie konstytucji.

Zdaniem Agnieszki Morysińskiej z "Pentora", obie grupy różni jednak wykształcenie, a co za tym idzie rozeznanie w polityce międzynarodowej. "O tym, że sprawa rakiet zaszkodzi Polsce w negocjacjach częściej przekonani są ludzie z niższym wykształceniem" - powiedziała Morysińska. - "Osoby z wyższym wykształceniem nie traktują tej sprawy aż tak poważnie". Jak jednak zauważyła Morysińska, z badań wynika, iż Polacy są skłonni przez palce patrzeć na to co robią nasi żołnierze w Iraku, bowiem "ich postawę bardziej charakteryzuje wsparcie, niż krytycyzm wobec polskich żołnierzy".

Badanie przeprowadzono na zlecenie Polskiego Radia w ostatnią środę, na 800-osobowej reprezentatywnej grupie dorosłych mieszkańców Polski.

Sprawa rakiet pojawiła się dokładnie w momencie, kiedy Polska zabiega o korzystne dla niej zmiany w projekcie Traktatu Konstytucyjnego Unii Europejskiej. Chodzi o rozstrzygnięcie czy liczba głosów danego kraju w Radzie będzie proporcjonalna do liczby ludności tego kraju.Wobec takiego rozwiązania większe znaczenie w zjednoczonej Europie uzysklają Niemcy i Francja. Nasz kraj zabiega o utrzymanie zapisów Traktatu Nicejskiego, który dawał naszym głosom większą siłę.

Tymaczasem polski MON ogłosił, że cztery francusko-niemieckie rakiety przeciwlotnicze Roland, odnalezione w Iraku, mają datę produkcji 2003 rok. Oznaczałoby to, że przed wojną złamano embargo ONZ na eksport broni do Iraku. Sprawa nabrała charakteru międzynarodowego. Okazało się jednak, że wojsko pomyliło się w ocenie znaleziska. Szczegółowy raport w tej sprawie ministerstwo obrony ma upublicznić 13 października, czyli w najbliższy poniedziałek.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)