Polacy zabrali głos. Gorzko ocenili rząd Donalda Tuska
Polacy ocenili 200 dni rządu Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy pod przewodnictwem Donalda Tuska. - Odzyskał miliardowe środki z KPO, podniósł płace nauczycielom i w budżetówce - mówi w rozmowie z "Super Expressem" pan Marek z Siedlec. Pojawiają się też jednak głosy krytyki.
W lipcu mija 200 dni rządu Donalda Tuska. To idealna okazja do pierwszych ocen i podsumowań działań gabinetu współtworzonego przez "Koalicję 15 października". Polaków o opinię w tej sprawie zapytał "Super Express".
Koalicjanci otrzymali w wyborach potężny mandat społecznego zaufania. Jednak w sprawie oceny dotychczasowej działalności Tuska i jego ekipy Polacy są mocno podzieleni. Widać wyraźny rozłam, są zarówno pozytywne, jak i negatywne opinie.
Polacy zabrali głos
- Jestem zadowolony, bo rządu realizuje złożone obietnice. Widać, że pracuje, bo załatwia wiele spraw. Odzyskał miliardowe środki z KPO, podniósł płace nauczycielom i w budżetówce. Ponadto dba o nasze wschodnie granice, tworząc nowe plany, które wciela w życie - mówi pan Marek z Siedlec w rozmowie z "Super Expressem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei pan Aleksander z Łodzi uważa, że jednym z minusów, które można przypisać rządowi Tuska, jest brak rozliczenia poprzedniej władzy. - Co było zapowiadane, ale w tak krótkim czasie może okazać się to po prostu niemożliwe - wskazuje mężczyzna.
- Nie mam za co chwalić rządu Tuska. Moim zdaniem nie zrobił nic, co zapadłoby mi w pamięć. Nie ma żadnego sukcesu. Wiem natomiast, co mu się nie udało, a obiecywał. Przed wyborami zapewniał, że kiedy obejmie władzę benzyna na stacjach benzynowych będzie kosztowała 5,19 zł. Paliwa w takiej cenie nigdzie nie ma. Za to mam do niego żal - narzeka natomiast pan Przemysław z Łodzi.
Pani Jadwiga z Miedznej (woj. mazowieckie) twierdzi, że "rząd Tuska to pomyłka". - Już myślą, jak uciąć czternastki, zmniejszyć waloryzację i ograniczyć 800 plus. Mieli zająć się podatkiem chorobowym, ale do tej pory to tylko obietnice - wskazuje rozżalona kobieta.
Przeczytaj również:
Źródło: "Super Express"