Polacy nie chcą wojsk polskich w Iraku
Prawie połowa (46%) Polaków
zdecydowanie sprzeciwia się obecności Wojska Polskiego w Iraku
(wzrost o 15 punktów procentowych w ciągu miesiąca) - wynika z
listopadowego sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej.
Według CBOS, po tragicznej śmierci pierwszego polskiego żołnierza w Iraku, poparcie respondentów dla udziału naszego wojska w bliskowschodniej misji stabilizacyjnej spadło o 9 punktów procentowych - z 37 do 28%. Natomiast odsetek respondentów, którzy nie akceptują polskiej obecności na Bliskim Wschodzie, wzrósł o 10 punktów, tj. z 57 do 67%.
Zdaniem co trzeciego badanego (33%), wobec nasilających się ataków terrorystycznych na żołnierzy i pracowników misji pokojowych, państwa uczestniczące w koalicji antysaddamowskiej powinny wycofać swoje wojska z Iraku. Niemal co piąty ankietowany (19%) uważa natomiast, że trzeba wzmocnić siły stabilizacyjne wysyłając tam więcej wojsk. 31% sądzi, że liczebność wojsk w Iraku należy pozostawić bez zmian.
Z badań CBOS wynika, że już trzy czwarte (75%) Polaków jest zdania, iż w związku z obecnością polskich żołnierzy w Iraku nasz kraj może stać się celem zamachów terrorystycznych ze strony fundamentalistów muzułmańskich. Odsetek respondentów, którzy w sposób zdecydowany podzielają to przekonanie, wzrósł od ubiegłego miesiąca o 11 punktów procentowych (z 26 do 37%). Niespełna jedna piąta (18%) ankietowanych nie obawia się zamachów na terenie Polski.
Sondaż CBOS został przeprowadzony w dniach 7-10 listopada tego roku na 1088-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.(iza)