Polacy zostali hospitalizowani na dwu tajlandzkich wyspach - Phuket i Krabi. Na miejsce tragedii udał się polski konsul by udzielić pomocy potrzebującym.
Ambasador RP w Tajlandii, Bogdan Góralczyk, powiedział, że według tajlandzkich mediów jedna trzecia ofiar śmiertelnych tsunami to cudzoziemcy.
Władze Tajlandii powołały specjalne centrum ds.zarządzania kryzysem. Na terenach, nawiedzonych przez niszczącą falę, wprowadzono stan wyjątkowy. Wszystkie loty na te tereny kontroluje rządowe centrum operacyjne.
Źródło artykułu: 