Polacy chcą polexitu? Sondaż nie zostawia wątpliwości
Nastroje antyunijne wśród Polaków narastają. Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla "Rzeczpospolitej" wynika, że pomysł opuszczenia Unii Europejskiej przez Polskę popiera 17 proc. badanych.
15 lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił wyrok w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W orzeczeniu stwierdzono, że Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z traktatów unijnych, a Izba Dyscyplinarna SN nie zapewnia niezależności i bezstronności. Wraz z wydaniem decyzji powróciła dyskusja o kwestii możliwego polexitu.
"Czy Pana/Pani zdaniem Polska powinna opuścić Unię Europejską?" - takie pytanie zadała Polakom na zlecenie "Rzeczpospolitej" sondażownia SW Research. Wyniki sondażu wskazują, że twierdząco odpowiedziało 16,9 proc. respondentów. Pozostania we wspólnocie unijnej chce 62,6 proc. ankietowanych. Aż 20,5 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
- Wyjście ze struktur Unii Europejskiej negatywnie ocenia prawie 70 proc. respondentów powyżej 50. roku życia (68 proc.) i nieco wyższy odsetek badanych z wyższym wykształceniem (69 proc.). Opuszczeniu Unii przeciwnych jest 7 na 10 osób o dochodach w granicach 2001-3000 zł i blisko 3 na 4 mieszkańców miast liczących od 100 tys. do 199 tys. osób. Wyjściu z Unii "tak" mówi więcej mężczyzn (22 proc. vs. 12 proc. kobiet) oraz taki sam odsetek (22 proc.) mieszkańców najmniejszych miast (do 20 tys.) - powiedział Jastrzębski, Senior Project Manager w SW Research.
Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 27-28.7.2021 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy.
Zobacz też: Wyrok Trybunały Konstytucyjnego. „To jest niebezpieczna gra”
Wyrok TSUE. Mateusz Morawiecki: Musimy doprowadzić do porozumienia
Spór wokół wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego skomentował premier Mateusz Morawiecki. - Ten spór nie jest dla mnie sporem, którego nie można rozwiązać. (...) Musimy doprowadzić do porozumienia - mówił w niedzielę szef rządu na antenie Telewizji Republika.
Czas na wykonanie postanowień wydanych przez TSUE Polska ma do 16 sierpnia. Po tym terminie grozić mogą nam wysokie kary finansowe. W opinii premiera Unia Europejska jest "organizacją koncentrującą się na sprawach gospodarczych i handlowych". - I te kompetencje są jej przyznane. (...) Te ujednolicone zasady i harmonizacja na poziomie europejskich są potrzebne, abyśmy korzystali z jednolitego rynku - tłumaczył.
- Nasz TK już parę razy wypowiedział się w sprawie wyższości prawa krajowego nad prawem europejskim. (...) Sytuacja jest zawiła, bo jesteśmy częścią UE, chcemy być w UE, korzystamy na wolnym handlu i jednolitym rynku. W związku z tym musimy doprowadzić do porozumienia - dodał Morawiecki.
Wcześniej polityk zapewniał także, że "nie ma żadnego ryzyka polexitu, jest to swego rodzaju fantazja polityczna". - Nie ma tutaj ani ryzyka, ani żadnych takich zamiarów. Jest to swojego rodzaju emocja polityczna, którą nasi przeciwnicy, oponenci próbują wzbudzić - tłumaczył premier.
W listopadzie ub.r. podczas badania Kantar przeprowadzonego na zlecenie TVN i TVN24 za opuszczeniem Unii Europejskiej opowiedziało się 8 proc. respondentów .
Źródło: Rzeczpospolita