Pół tony narkotyków w policyjnych magazynach
W magazynach komend wojewódzkich i CBŚ jest
co najmniej pół tony narkotyków, które mimo nakazów sądowych nie
są niszczone. Przepisy nie określają jednoznacznie, kto ma to
robić: policja czy urzędy skarbowe - pisze "Rzeczpospolita".
Od dwóch lat obie instytucje wymieniają się korespondencją. Policja powołuje się na kodeks postępowania karnego, a urzędnicy skarbowi na rozporządzenia ministerstw: sprawiedliwości i finansów. Komenda Główna Policji śle więc pisma do ministerstw z prośbą o uregulowanie przepisów.
Po interwencji komendanta głównego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zwróciło się do Ministerstwa Zdrowia o wydanie przepisów wykonawczych do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zbigniew Religa ma w nich wskazać instytucję, która będzie odpowiedzialna za niszczenie narkotyków. (PAP)