Pokazano wideo z Wyspy Węży. "Oczyszczona z rosyjskiego ducha"
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerij Załużny pokazał w sieci nagranie z Wyspy Węży. W komunikacie przekazał, że strategiczny punkt na Morzu Czarnym został oczyszczony z "rosyjskiego ducha".
Ukraińskie służby przekazały, że w piątek siły okupanta próbowały nalotami zniszczyć swój sprzęt i broń pozostawiony na Wyspie Węży. Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerij Załużny poinformował jednak, że plan Rosjan się nie powiódł i nie podołali oni "zadaniu".
Zobacz też: Porażki na froncie. Gen. Komornicki: Ukraina przegrywa ten etap wojny
Nowe informacje z Wyspy Węży
W komunikacie czytamy, że Ukraińcy postanowili "pomóc" najeźdźcom.
"Wczorajszymi nalotami Rosjanie próbowali zniszczyć swój sprzęt, broń i mienie pozostawione na Wyspie Węży. Jednak tradycyjnie nie podołali zadaniu. 'Pomogliśmy' najeźdźcom w ostatecznej ewakuacji resztek ich garnizonu z naszej wyspy" - przekazał Załużny.
Na koniec naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy podkreślił, że wkrótce "wszystko będzie Ukrainą".
Wojna w Ukrainie. Wyzwolono Wyspę Węży
"Na położonej na Morzu Czarnym Wyspie Węży nie ma już żołnierzy rosyjskich" - przekazał w czwartek na Telegramie Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy. "Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły cudowną operację. To będzie Ukraina" - dodał Jermak.
Zdaniem Borisa Johnsona ten fakt świadczy o "daremności strategicznych celów" Władimira Putina w Ukrainie.
- W końcu Putinowi nie uda się powstrzymać kraju, który nie zaakceptuje jego rządów - powiedział Johnson, cytowany przez agencję AFP.
Źródło: Facebook, AFP