Rośnie napięcie na Bałkanach. Dowodem tego są stacjonujące amerykańskie wojska w północnej części Kosowa. Tymczasem nad ranem w poniedziałek dwa bombowce B-52 Sił Powietrznych USA przeleciały m.in. nad Albanią, Chorwacją czy Macedonią Północną. Co więcej, demonstracja siły jest również odpowiedzią na aresztowanie w Albanii dwóch Rosjan i Ukraińca, którzy zostali oskarżeni o szpiegostwo w zakładzie wojskowym na południu kraju. Wówczas w wyniku tego zdarzenia ucierpiało dwóch albańskich żołnierzy, przekazały lokalne służby w Tiranie. Albania jest jednym z głównych sojuszników Ameryki na Bałkanach, a rok temu do tego państwa trafiło aż 1000 afgańskich uchodźców po upadku Kabulu.
