Pogrzeb Slobodana Miloszevicia w Belgradzie
Pogrzeb Slobodana Miloszevicia, zgodnie z życzeniem rodziny, odbędzie się w Belgradzie. Syn zmarłego Marko chce przyjechać do Hagi w poniedziałek lub wtorek, aby zabrać ciało ojca - poinformował prawnik byłego prezydenta Jugosławii Zdenko Tomanović.
13.03.2006 | aktual.: 13.03.2006 13:23
64-letni Miloszević został znaleziony martwy w sobotę rano w swym łóżku w celi więzienia trybunału ONZ ds. zbrodni w dawnej Jugosławii. Według pierwszych wyników sekcji, przyczyną zgonu był zawał serca.
Syn Miloszevicia i wdowa po byłym prezydencie Mirjana (Mira) mieszkają w Moskwie. Oskarżani m.in. o korupcję, są poszukiwani międzynarodowym listem gończym; jeśli pojawią się w Serbii, decyzją sądu w Belgradzie zostaną aresztowani. Adwokat wdowy zwrócił się w związku ze śmiercią Miloszevicia do władz w Belgradzie o anulowanie listu gończego.
Brat Miloszevicia, Borislav, były ambasador Jugosławii w Moskwie, także mieszka w stolicy Rosji.
Córka Marija mieszka w Czarnogórze od 2001 roku. Podobnie jak matka i brat, nie może wrócić do Serbii. Grozi jej tam bowiem aresztowanie po tym, gdy podczas zatrzymania Miloszevicia w 2001 roku strzeliła do urzędnika państwowego.