PolskaPogrzeb Grażynki w sobotę

Pogrzeb Grażynki w sobotę

Pogrzeb 7-letniej Grażynki, zabitej w okrutny
sposób w sylwestra, odbędzie się w sobotę. W pożegnaniu
dziewczynki wezmą udział najbliżsi, jej koledzy i koleżanki z
klasy i szkoły. Pogrzeb odbędzie się w kościele św. Barbary w
Wałbrzychu (woj. dolnośląskie).

Pogrzeb Grażynki w sobotę
Źródło zdjęć: © PAP

05.01.2007 14:00

7-letnia Grażynka zaginęła 31 grudnia. Po wielu godzinach poszukiwań jej zwłoki zostały odnalezione 1 stycznia wieczorem na działkach. Zabójca ukrył ją pod stertą desek. Dzień później prokuratura postawiła zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem i gwałtu 42-letniemu Andrzejowi S., sąsiadowi dziewczynki. Mężczyzna został już aresztowany. Prokuratura nie wyklucza postawienia zarzutów jeszcze innym osobom.

Pogrzeb nie mógł się odbyć wcześniej, bowiem prokuratura musiała najpierw wykonać wszystkie czynności m.in. sekcję zwłok. Zgodę na pochowanie dziecka wydaliśmy w czwartek. Ktoś z rodziny Grażynki zgłosił się po tę zgodę tuż po jej wydaniu - opowiadała Ewa Grzeszczak, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Prokurator wyjaśniła, że w tego typu przypadkach procedura jest bardzo zawiła i skomplikowana. Z dokumentami od nas rodzina udaje się do prosektorium ale nie może jeszcze odebrać ciała lecz dostaje kartę zgonu, z którym udaje się do urzędu stanu cywilnego. Dopiero po załatwieniu wszystkich spraw urzędowych może odebrać ciało - mówiła Grzeszczak. Wtedy też można rozpocząć załatwianie spraw związanych z pogrzebem.

Na pogrzeb dziewczynki wybierają się jej koleżanki i koledzy z klasy, delegacja uczniów ze szkoły oraz grono pedagogiczne. Jutro dzieci mają wolne i nie przychodzą do szkoły, zatem na pogrzeb pójdą tylko ci uczniowie, którym zechcą towarzyszyć rodzice- powiedziała Mariola Rząsawska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 22 w Wałbrzychu.

Dyrektorka wyjaśniła, że w szkole od kilku dni odbywają się rozmowy z dziećmi na temat tej tragedii. Nikt nie unika trudnych pytań i odpowiedzi. Dzieci są pod stała opieką pedagoga szkolnego. Zamówiliśmy kilka dni temu mszę za Grażynkę i niemal wszyscy wzięliśmy w niej udział - mówiła dyrektorka.

To zdjęcie Grażynki, które w ostatnich dniach obiegło całą Polskę najlepiej oddaje charakter dziewczynki- mówiła dyrektorka. Jej zdaniem Grażynka była pogodnym, uśmiechniętym dzieckiem. Zawsze zadbana, schludnie ubrana. Matka bardzo się o nią troszczyła. Była nie tylko opiekuńcza ale i bardzo zapobiegliwa - mówiła Rząsawska.

Opowiadała jak matka każdego dnia odprowadza córkę do szkoły, a po lekcjach ją odbierała. Wystąpiła o dopłatę do obiadów dla Grażynki i stypendium, bowiem w domu nie przelewało się. Bardzo aktywnie brała udział w życiu szkoły i imprezach przez nas organizowanych- mówiła dyrektorka. Zaznaczyła, że nigdy też nie widziała, ani nie miała sygnałów, aby matka przychodziła po córkę będąc pod wpływem alkoholu. To jest dobra i oddana matka- mówiła dyrektorka.

Podinsp. Justyna Burger-Skrzypczyńska, psycholog policyjna powiedziała, że matka dziewczynki potrzebuje teraz wsparcia i pomocy, a to co się o niej opowiada w niektórych mediach, jak się wywleka jej prywatne sprawy na światło dzienne, próbuje zrobić z niej winną, to próba zaszczucia kobiety.

Informując o takiej tragedii warto byłoby skoncentrować się na prewencji. Zastanawiać się jak w przyszłości można by temu zapobiec. Jak rozmawiać z dziećmi, aby je ostrzec ale nie zastraszyć, a nie szukać taniej sensacji - mówiła policyjna psycholog.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)