Pogrzeb Adamowicza. Profesor z Bydgoszczy nawoływał do zamachu
Grzegorz B., profesor jednej z bydgoskich uczelni, usłyszał zarzut dotyczący nawoływania do popełnienia zbrodni. Naukowiec sugerował zniszczenie Bazyliki Mariackiej w Gdańsku w czasie pogrzebu Pawła Adamowicza.
"Od dawna mówi się o dużym ryzyku zawalenia się bazyliki w Gdańsku. Zatem do dzieła" - napisał mężczyzna pod artykułem zamieszczony 19 stycznia na stronie Wirtualnej Polski. Pisaliśmy w nim o specjalnym nadzorze, pod którym odbywały się uroczystości pogrzebowe Pawła Adamowicza.
Słowa te zostały potraktowane jako publiczne nawoływanie do popełnienia przestępstwa. - Wychwycili je pracownicy specjalnej komórki do walki z cyberprzestępczością. Dzięki współpracy z Wirtualną Polską udało się namierzyć mężczyznę - powiedział nam Piotr Dunal, zastępca szefa prokuratury rejonowej Bydgoszcz-Północ. O sprawie pisała też "Gazeta Wyborcza".
Pogrzeb pod specjalnym nadzorem
Autor wpisu został zatrzymany, a jego mieszkanie przeszukane. Policjanci zabezpieczyli komputery i na podstawie zebranych dowodów postawili mężczyźnie zarzut.
Grzegorz B. odpowie za publiczne nawoływanie do zbrodni. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo nawet 3 lata więzienia.
- To, że wokół wydarzeń w Gdańsku było tyle emocji, powoduje potencjalne zagrożenia - mówił w rozmowie z dziennikarką WP Magdaleną Raduchą specjalista w zakresie terroryzmu Krzysztof Liedel. Pod artykułem pojawiło się 250 komentarzy, w tym dwa autorstwa bydgoskiego wykładowcy.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Daj znać przez dziejesie.wp.pl