Pogoda. Pochmurna aura nie da za wygraną. Wartości jednocyfrowe na termometrach
Do Polski napływa chłodne powietrze, na zachodzie i południu widzialność ograniczą gęste mgły. Pogodne niebo pojawi się jedynie w regionach podgórskich.
10.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:07
Po pochmurnym i mglistym poniedziałku aż trudno w to uwierzyć! Nad Polską mamy wyż. Nie oznacza to wcale, że będzie wszędzie pogodnie. Do piątku będzie to wilgotny zgniły wyż, a więc taki, który może przynieść sporo gęstych mgieł, niskich chmur i zamgleń. Rozpogodzenia będą występować głównie na Podlasiu, a także w Małopolsce i na Podkarpaciu. Będzie więcej słońca w tych regionach, ale za to zapowiadają się tam zimne noce z temperaturami nawet lekko poniżej zera.
Niskie chmury i mgły. Szybko nie odpuszczą
Europa Środkowa jest obecnie zdominowana wyżami, gdyby to był środek lata z pewnością byłby to pogodny czas. Ostatnie deszczowe dni po prostu parują do atmosfery. Brak wiatru zbiera na wysokości 30-50 metrów parę wodną stąd mgły. We wtorek niże z frontami osiągną północ Rosji. Centrum wyżu będziemy mieć dokładnie na Suwalszczyźnie.
W listopadzie wyże bardzo często generują niskie chmury i mgły, stąd mała ilość słońca. Z północnego wschodu napłynie nieco chłodniejsza masa powietrza.
Przewaga pochmurnej i mglistej pogody nad Polską
Wtorkowy poranek przyniósł w całej Polsce niskie chmury. Na zachodzie i południu widzialność ograniczają gęste mgły poniżej stu metrów. Pewien wyjątek stanowią jedynie regiony podgórskie, gdzie na ogół przeważa pogodne niebo.
Wczesnym popołudniem dzięki dużej wilgotności powietrza i bezwietrznej pogodzie czeka nas duże zachmurzenie. Na Podlasiu, Warmii i Mazurach jeszcze przed południem zacznie się rozpogadzać z powodu napływu chłodniejszego, ale bardziej suchego powietrza z północy, po południu zrobi się tam słonecznie, tymczasem słońce powinno wyjrzeć zza chmur również w rejonie Zatoki Gdańskiej i na północy Mazowsza.
Umiarkowane zachmurzenie utrzyma się także na Podhalu, w Beskidach i wysoko w górach.
Chłodny wtorek
We wtorek napływać będzie chłodne powietrze. W najcieplejszym momencie dnia na Pomorzu, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej, na Śląsku, w Małopolsce, w Górach Świętokrzyskich, w centrum, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie temperatura nie przekroczy 5-6 st.C. Cieplej na Warmii i Mazurach, Podlasiu i północy Mazowsza do 8-9 st.C.
Pomimo obecności wyżu na przeważającym obszarze z powodu dużego zachmurzenia i mgieł biomet pozostanie niekorzystny. Osoby wrażliwe na zmiany pogody mogą odczuwać senność, problemy z koncentracją i utrzymaniem uwagi. Dopiero w ciągu dnia na Podlasiu i Suwalszczyźnie aura zacznie się poprawiać, biomet stanie się neutralny. Pod koniec dnia korzystny dla samopoczucia.
Noc przeważnie pochmurna i mglista
Noc będzie mglista i zimna. Co ciekawe, brak wiatru i obecność chłodniejszej masy sprawi, że temperatura mocno spadnie. Nad ranem na Podlasiu, na Warmii -2 st.C. Z kolei w regionach podgórskich około zera stopni. Nad resztą kraju z racji dużego zachmurzenia cieplej od 3 do 5 stopni.