Pogoda. Nadciąga mroźna i śnieżna zima. Totalne zamieszanie
Pogoda. Najnowsze prognozy wskazują na potężne uderzenie zimy. Wyjątkowe anomalie w stratosferze znacząco zwiększają również szanse na śnieg. Można spodziewać się dużych spadków temperatury.
Pogoda może nas jeszcze zaskoczyć. Z najnowszych prognoz serwisu Severe Weather Europe wynika, że możemy spodziewać się wyjątkowo mroźnej i śnieżnej zimy. Zdaniem obserwatorów ekstremalnych zjawisk pogodowych początek tego zjawiska nastąpi w grudniu.
Na pogodę w środkowej Europie wpłynie potężna fala ocieplenia na wysokości stratosfery.
Obecnie nad Arktyką krąży kilka wirów polarnych, niosących wyjątkowo mroźne powietrze. W ciągu najbliższych dni mają jednak osłabnąć. Przerwa w napływie polarnego wiru nastąpi ok. 22 listopada. Wówczas pojawi się zjawisko SSW, czyli Nagłe Ocieplenie Stratosferyczne. To ono zawojuje pogodą. Wskazują na to wszystkie najnowsze modele meteorologiczne. Widać na nich najpotężniejszą falę rozgrzewającą od 30 lat. Prognozuje się, że na wysokości ok. 30 kilometrów nad Ziemią temperatura może wzrosnąć z -55 do -10 stopni.
SSW osłabi i wypchnie wówczas arktyczny wir na południe - w strefę klimatu umiarkowanego, co znacznie zwiększa szanse na prawdziwą zimę na naszym kontynencie. Temperatura spadnie mocno poniżej zera. Można spodziewać się także obfitych opadów śniegu.
Zima 30-lecia? Wyjaśniamy
Synoptycy zastrzegają jednak, że jest to jedynie przewidywana prognoza pogody, która może ulec zmianie. Należy też podkreślić, że nie oznacza to oczywiście, że nadciąga zima 30-lecia. Dlaczego? O tym pisaliśmy szerzej TUTAJ.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.
Pogoda. Co nas czeka w najbliższych dniach?
Według prognoz synoptyków Cumulusa, we wtorek i środę czeka nas ochłodzenie na północy i zachodzie. Temperatury w ciągu dnia osiągną w tych częściach kraju 7-10 stopni. Cieplej, bo do 11-13 stopni będzie w tych dniach w centrum, na południu i wschodzie. W czwartek na przeważającym obszarze kraju termometry wskażą od 10 do 13 stopni. Chłodnej zrobi się na wschodzie Polski - tutaj tylko od 6 do 9 stopni.
Jednak już od piątku, zwłaszcza na wschodzie, czeka nas zdecydowane ochłodzenie. Termometry w ciągu dnia wskażą zaledwie od 1 do 4 stopni. Zdecydowanie cieplej będzie na południu i zachodzie, gdzie zobaczymy nawet 10-12 stopni.
Od soboty na wschodzie i północnym wschodzie czekają nas też mroźne noce ze spadkami temperatury nawet do -3 stopni. W pozostałych regionach Polski ciągle jeszcze temperatury na plusie.
Pogoda na kolejny tydzień
Początek kolejnego tygodnia przywita nas przelotnymi opadami deszczu tylko na wschodzie i północnym zachodzie kraju. Na pozostałym obszarze będzie pogodnie i dość słonecznie.
Jednak już od czwartku w całym kraju dominować będą chmury i opady deszczu, a w północno-wschodniej i wschodniej Polsce oraz w górach spodziewane są opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Temperatura w kraju wahać się będzie pomiędzy 5. a 10. kreską. Dopiero w sobotę i niedzielę na wschodzie ochłodzi się do 1-4 stopni.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl