Pogoda na święta może zaskoczyć. Totalna zmiana w Wigilię

Weekend upłynie nam pod znakiem opadów deszczu ze śniegiem i śniegu. W sobotę będzie dość ciepło - najcieplej nad morzem - 6 st. C. Zdecydowanie chłodniej będzie na południowym wschodzie - 2 st. C - przekazał PAP synoptyk IMGW Mateusz Barczyk. Mróz wróci dopiero w nocy, ale tylko w regionach podgórskich, gdzie temperatura spadnie do -3 st. C.

W niedzielę przelotne opady deszczu, na wschodzie i na Pogórzu Karpackim po południu opady deszczu ze śniegiem i śniegu, w górach śniegu. Wysoko w górach miejscami przyrost pokrywy śnieżnej o około 10 cm. Temperatura maksymalna od 3°C na Suwalszczyźnie do 5°C w centrum i 7°C na Pomorzu Zachodnim oraz nad morzem. W Tatrach może wiać nawet do 100 km/h, będą zawieje i zamiecie śnieżne.

Jak ostrzega kierowców w sobotę rano Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, na drogach będzie wyjątkowo niebezpiecznie. Śnieg i śnieg z deszczem może wystąpić na Śląsku, Podkarpaciu, w Małopolsce i Świętokrzyskim. Spodziewane są też mgły i deszcz.

Na początku przyszłego tygodnia wróci ochłodzenie. W wielu regionach Polski spadnie śnieg. Można się także spodziewać nadal deszczu ze śniegiem oraz krupy śnieżnej.

Jak wskazuje portal fanipogody.pl, największy przyrost pokrywy śnieżnej wystąpi w górach i na obszarach podgórskich, gdzie może spaść na początku tygodnia nawet 20-80 cm świeżego śniegu.

Sprawdź aktualną prognozę dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.

Jednak tuż przed świętami czeka nad spora zmiana. Do Polski znów zacznie napływać cieplejsze powietrze z zachodu, południowego zachodu. Jak prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w piątek 24 grudnia wkroczy front ciepły z mieszanymi opadami, w tym z marznącym deszczem.

W Boże Narodzenie spodziewane są przeważnie słabe opady deszczu. Już drugiego dnia świąt śnieg może zniknąć z większości regionów kraju. W niektórych miejscach temperatura może wzrosnąć nawet do 10 stopni Celsjusza. W Tatrach będzie wiał halny.