Pogoda. IMGW ostrzega przed niebezpiecznymi ulewami. Wiemy, kiedy wrócą upały
W czwartek pogoda przyniesie opady deszczu. W niektórych regionach będą one intensywne. Pojawić się mogą także burze z gradem. Temperatura maksymalna od 17 do 25 stopni Celsjusza. Ciepłe dni pojawią się dopiero w weekendzie. Na upały trzeba będzie jeszcze poczekać.
Małgorzata Tomczuk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazała, że w czwartek oprócz burz z gradem wystąpią intensywne ulewy. Meteorolog dodała, że spadnie nawet do 35 litrów na metr kwadratowy. Gwałtowne opady deszczu mogą w wielu miejscach być niebezpieczne.
Pogoda w czwartek. Niebezpieczne ulewy
"W czwartek czeka nas znów sporo opadów deszczu. Padać będzie przede wszystkim w części południowej i centralnej, przejściowo mogą być to silniejsze opady deszczu, a w czasie burz nawet grad" - dodała meteorolog z IMGW.
Silnych burz należy się spodziewać na południowym wschodzie - od Małopolski przez Podkarpacie po Lubelszczyznę. W tych regionach opady mogą wynosić nawet do 25 litrów na mkw. Oprócz tego dość silny wiatr do 80 km/h.
"Jeżeli 25 - 30 mm deszczu spadnie łącznie w czasie kilku godzin, nawet w obszarze zurbanizowanym nie powinno stanowić zagrożenia. Natomiast, jeżeli będą to opady intensywne i zarazem krótkotrwałe, a w czasie burz mamy z takimi opadami do czynienia, to wówczas w miastach może być to niebezpieczne zjawisko. W górach może doprowadzić do wezbrania potoków" - przekazała Tomczyk.
Zobacz też: Obowiązek szczepień przeciw COVID-19 dla grup zawodowych? Stanowisko wiceministra zdrowia
Pogoda na czwartek. Kolejny chłodny dzień
Czwartek będzie kolejnym chłodnym dniem w sierpniu. Termometry w górskich dolinach pokażą od 17 do 20 stopni Celsjusza. Podobna temperatura na Górnym Śląsku i w Małopolsce - tam około 18-19 stopni Celsjusza.
Nieco cieplej w centrum i na zachodzie kraju. Tam należy się spodziewać około 20 stopni Celsjusza. W czwartek najcieplej na północnym wschodzie oraz wschodzie. Tam wskaźniki na termometrach podskoczą do 23-25 stopni Celsjusza.
Pogoda na weekend. Powrócą ciepłe dni
Jak przekazał serwis fanipogody.pl, w pierwszej dekadzie sierpnia nie możemy liczyć na fale upałów. Cieplej zrobi się jednak już w ten weekend.
Portal dodał, że w większości kraju termometry pokażą od 25 do 29 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie na wschodzie oraz południowym wschodzie. Tam spodziewać się należy nawet do 30 stopni Celsjusza.
Pogoda długoterminowa. Kiedy powróci upał?
Na falę upałów musimy trochę jeszcze poczekać. Według meteorologów z serwisu fanipogody.pl gorące dni pojawiają się dopiero w drugiej dekadzie sierpnia.
Prawdopodobne jest to, że w okresie od 12 do 16 sierpnia temperatura w Polsce będzie wynosić 30-33 stopnie Celsjusza. W tym czasie należy się więc spodziewać także niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych. Synoptycy już zapowiadają silne burze, które mogą spowodować poważne szkody.
Źródło: IMGW, PAP, fanipogody.pl