Pogoda. Deszcz i potężny wiatr nad Polską - w porywach do 140 km/h
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej planuje wydać ostrzeżenia przed silnym wiatrem nawet dla 15 województw. Eksperci alarmują, że zrywanie dachów i przewracanie drzew jest niemal nieuniknione.
29.09.2019 | aktual.: 29.09.2019 10:16
IMGW już w niedzielę planuje wydać alarmy w województwach śląskim, dolnośląskim, małopolskim i podkarpackim. Znacznie gorzej ma być w poniedziałek. Wtedy ostrzeżeń mają uniknąć jedynie mieszkańcy Lubelszczyzny. Pozostała część Polski zmagać się będzie z bardzo silnym i niebezpiecznym wiatrem.
Najwcześniej, bo już od późnych godzin wieczornych w niedzielę, wiać będzie w górach (Sudetach, Beskidach, Tatrach), a prędkość wiatru ma tam dochodzić do 100-140 km/h.
"Później, od godzin porannych i przedpołudniowych, zacznie mocno wiać na zachodzie i południu Polski. Następnie strefa najsilniejszych porywów wiatru będzie przesuwać się stopniowo w kierunku wschodnim. Późnym popołudniem najmocniej wiać będzie w centrum i na południu kraju, natomiast w poniedziałkowy wieczór - na wschodzie Polski. Okres, w którym będzie wiał wiatr zdolny do spowodowania szkód, potrwa w poszczególnych regionach przeważnie około kilku godzin" - donoszą Polscy Łowcy Burz.
Pogoda. Sprawdzajmy aktualne doniesienia
Obszar występowania porywistego wiatru będzie więc bardzo duży. "Musimy obserwować kolejne, prezentowane co 6 godzin rozwiązania modelu. Z prawie 50-letniej praktyki synoptycznej pamiętam tylko kilka przypadków takiego jesiennego przechodzenia niżów przez Bałtyk po południowym wybrzeżu. Wszystkie kończyły się znacznymi zniszczeniami, nawet z wywracaniem dźwigów na budowach" - podkreśla synoptyk ICM Meteo Maciej Ostrowski.
Jak dodaje, gwałtowny i porywisty wiatr występować będzie stosunkowo daleko na południe od toru jego ruchu. "Bliżej centrum, na Pomorzu i Mazurach porywy będą słabsze (do 20 m/s) ale za to tam wystąpią intensywniejsze opady deszczu" - zaznacza.
Eksperci podkreślają, że wiatr będzie silny, a na drzewach wciąż jest sporo liści. Oznacza to, że parcie wiatru połączone z masą wody deszczowej będzie stwarzać zagrożenie. Liczyć się więc trzeba z wieloma wiatrołomami, a także pozrywanymi dachami.
Pogoda. Jaka temperatura i gdzie popada?
W niedzielę będzie raczej pochmurno, ale wcale nie tak zimno. Temperatura maksymalna wyniesie od 15 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 20 st. C na Podkarpaciu.
Z kolei najsilniejsze opady spodziewane są na północy Polski. Tam do poniedziałkowego popołudnia lokalnie może spaść nawet 30 mm deszczu. Niewykluczone są również miejscowe burze, szczególnie na południu Polski.
Źródło: ICM Meteo, Polscy Łowcy Burz, TVN24