Trwa ładowanie...
04-07-2012 00:40

Podzielonej syryjskiej opozycji udało się osiągnąć porozumienie

Organizacje zrzeszające syryjską opozycję uzgodniły na konferencji w Kairze, że pierwszym krokiem do zakończenia syryjskiego konfliktu powinno być ustąpienie prezydenta Baszara el-Asada.

Podzielonej syryjskiej opozycji udało się osiągnąć porozumienieŹródło: AP, fot: AP Photo/Local Coordination Committees
d2tru00
d2tru00

Po dwóch dniach rozmów za zamkniętymi drzwiami, niemal 250 uczestników spotkania "jednogłośnie oceniło, że początkiem rozwiązania politycznego powinien być upadek reżimu Asada oraz natychmiastowe zakończenie przemocy, której dopuszczają się władze" - podała egipska agencja prasowa Mena.

Uczestnicy wyrazili także poparcie dla rebeliantów z Wolnej Armii Syryjskiej. Grupa ta zbojkotowała jednak kairską konferencję, nazywając ją spiskiem.

Podczas spotkania nie udało się pokonać różnic, które utrudniają zjednoczenie rywalizujących ze sobą organizacji opozycyjnych. - Tak bardzo się różnią, są chaotyczni i nienawidzą się - powiedział przedstawiciel Ligi Arabskiej, która zorganizowała spotkanie. Zanim udało się osiągnąć konsensus, konferencja momentami przypominała bójkę.

Jedną z kwestii, która różni opozycję, jest konieczność przeprowadzenia zagranicznej interwencji wojskowej w Syrii.

d2tru00

Gdy konferencję opuściła kurdyjska grupa opozycyjna, na sali zapanował chaos. Niektórzy uczestnicy spotkania wznosili okrzyki: "skandal, skandal". Doszło do starć.

- Wycofaliśmy się, ponieważ uczestnicy konferencji odrzucili element mówiący o uznaniu Kurdów - powiedział Abdel Aziz Otman z Narodowej Rady Kurdyjskiej. - To niesprawiedliwe i nie będziemy więcej pozwalać na to, by nas marginalizowano - dodał.

Jak podała egipska telewizja publiczna, sprzeciw Kurdów wzbudził tekst dokumentu końcowego z trwającej od poniedziałku konferencji. Telewizja twierdzi jednak, że Narodowa Rada Kurdyjska wróciła do stołu negocjacyjnego.

Wcześniej Generalna Komisja ds. Syryjskiej Rewolucji ogłosiła, że wycofuje się z rozmów, oceniając, że podziały w opozycji są zbyt wielkie. - Mówienie o jedności opozycji syryjskiej służy jedynie maskowaniu nieudolności społeczności międzynarodowej - oceniła Komisja.

d2tru00

Skrytykowała też przyjęty w sobotę w Genewie plan utworzenia rządu przejściowego w Syrii. Powstał on na skutek kompromisu Zachodu z największymi sojusznikami Syrii - Chinami i Rosją.

Według Komisji priorytetem powinno być obecnie wzmacnianie Wolnej Armii Syryjskiej. Jednak także ta grupa zrzeszająca rebeliantów postanowiła zbojkotować kairską konferencję, nazywając ją "spiskiem".

W pierwszym dniu tego spotkania szef Ligi Arabskiej zaapelował do opozycji, by się zjednoczyła. Powiedział też, że wspierany przez ONZ plan utworzenia rządu przejściowego w Syrii nie spełnia arabskich oczekiwań, bo nie konkretyzuje ram czasowych "jasnej transformacji", o co zabiegała Liga.

d2tru00

Podkreślił, że plan zaakceptowany w sobotę na konferencji międzynarodowej w Genewie pozostawił - z powodu nalegań Rosji - możliwość udziału w przejściowych władzach prezydenta Baszara el-Asada.

Grupy syryjskiej opozycji odrzucają plan wynegocjowany przez ONZ, nazywając go stratą czasu. Apelują o nienegocjowanie z Asadem czy członkami jego "zbrodniczego" reżimu.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od wybuchu rebelii przeciwko autokratycznym rządom prezydenta Asada w połowie marca 2011 roku, w Syrii zabito około 16,5 tys. osób. Według tego źródła, mającego siedzibę w Wielkiej Brytanii, wśród ofiar jest ok. 11,5 tys. cywilów.

d2tru00
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2tru00
Więcej tematów