Podział Mazowsza. Radomscy aktywiści argumentują zasadność pomysłu PiS
PiS forsuje pomysł wydzielenia Warszawy i powiatów ościennych stolicy z województwa mazowieckiego. Ta koncepcja ma swoich zwolenników w Radomiu, drugim co do wielkości mieście województwa. Przeciwni są jednak samorządowcy z północy Mazowsza.
Podział Mazowsza jest jednym z najbardziej wyrazistych pomysłów PiS po wyborach prezydenckich. Partia rządząca może liczyć na poparcie radomskich aktywistów. Zwracają oni uwagę na nierówności, będące ich zdaniem wynikiem skoncentrowania władzy samorządowej w Warszawie. Sprawę opisał dziennik.pl.
Podział Mazowsza. Radom zyskałby na podziale?
Aktywiści zauważają, że Radom, liczący ok 213 tys. mieszkańców, jest jednym z trzech największych miast w Polsce, niebędących stolicą województwa. Jednak to nie wielkość miasta jest ich koronnym argumentem.
W ich opinii podział Mazowsza przyczyniłby się do zmniejszenia nierówności ekonomicznych w regionie. Podkreślają, że Warszawa i powiaty ościenne charakteryzują się 2,5 razy większym PKB na mieszkańca niż reszta województwa. Ponadto stopa bezrobocia w regionie warszawskim utrzymuje się na poziomie niewiele ponad 2 proc., tymczasem w powiatach peryferyjnych województwa sięga nawet 15 proc.
Wszystko to może ich zdaniem wpływać na unijne decyzje o skali przyznawanych województwu mazowieckiemu środków finansowych. Ten argument spotyka się jednak z kontrą przeciwników podziału, którzy zauważają, że KE bierze już pod uwagę te różnice i na ich podstawie decyduje o wysokości dofinansowań.
Mazowsze z dwiema stolicami? Radosław Fogiel: Mamy różne rozwiązania
Podział Mazowsza. Wzmocnienie Samorządności
Kolejnym argumentem radomian jest wzmocnienie samorządności. W ich opinii nie jest prawdą, że powstałe w wyniku podziału województwo byłoby biedne. Wpływy z tytułu podatku CIT miałyby być według nich większe niż w 10 z 16 województw.
Zwolennicy podziału powołują się też na ideę samorządności. Twierdzą, że własny budżet, nawet jeśli miałby być mniejszy, sprawi, że mieszkańcy regionu będą mieli większy wpływ na zapadające w nim decyzje finansowe.
Podział Mazowsza. Będzie referendum?
W czwartek działacze Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej mają złożyć wniosek o rozpisanie referendum w sprawie podziału. Pod obywatelskim projektem podpisało się 1000 osób.
Działacze deklarują, że jeśli pomysł zostanie odrzucony, są gotowi zebrać wymagane 270 tys. podpisów, co uniemożliwi sprzeciw sejmiku województwa. Ich celem, jak mówią, jest przedstawienie realnej opinii mieszkańców województwa na temat pomysłu partii rządzącej.
Źródło: Dziennik.pl