Podwyżka o kilkanaście procent
Od 1-go stycznia będziemy więcej płacić za prąd. Jest to konsekwencja uwolnienia przez Urząd Regulacji Energetyki cen energii elektrycznej.
Liberalizacja nie przyniesie jednak klientom ulgi, ponieważ, jak tłumaczą sprzedawcy prądu, od nowego roku opłaty będą musiały zostać urealonione. Według nich, przez ostatnie lata nasze rachunki zwiększały się tylko o wysokość inflacji. Firmy nie mogły przez to inwestować w uruchamianie nowych elektrowni.
Największy w Warszawie operator - RWE Stoen - podniesie ceny o kilkanaście procent. Jak mówi jego rzeczniczka Iwona Jarzębska, o tyle wzrosną ceny energii kupowanej u producentów.
RWE Stoen sprzedaje prąd do ponad 800 tysięcy gospodarstw domowych w całej Warszawie.
Urząd Regulacji Energetyki, który uwolnił ceny energii, informuje, że przy okazji zmiany cenników, każdy klient będzie mógł zmienić operatora. Wystarczy znaleźć nowego, który pomoże w wypełnieniu formalności.
