Podpis elektroniczny później, większe uprawnienia NBP

Sejm przyjął we wtorek ponad 30 senackich poprawek, które miały zwiększyć bezpieczeństwo podpisu elektronicznego. Poprawki te były zgodne ze stanowiskiem rządu.

Sejm zgodził się między innymi aby wydłużyć vacatio legis ustawy z sześciu do dziewięciu miesięcy.

Rozszerzenie uprawnień NBP polega na umożliwieniu instytucjom bankowym świadczenie usług wystawiania i obsługi certyfikatów dla całego rynku, a nie - jak przyjął wcześniej Sejm - tylko w sektorze bankowym. Certyfikaty to dokumenty zawierające dane osobowe, służyć mają do weryfikacji podpisu elektronicznego właściciela tych danych.

Zgodnie z poprawką, minister gospodarki, na wniosek prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP), upoważni NBP lub podmiot od niego zależny do wydawania zaświadczeń certyfikacyjnych. W rozwiązaniu sejmowym podmiot ten (chodzi tu najprawdopodobniej o Centrast, spółkę zależną od NBP) świadczyłby usługi tylko dla banków, natomiast Senat zaproponował, aby spółka ta zajęła się całym rynkiem. (reb)