Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 54-letniej kobiety. Mężczyznę zatrzymano do dyspozycji prokuratora. Był nietrzeźwy, w wydychanym powietrzu miał 2,7 promila alkoholu.
W poniedziałek około godz. 18. do Komisariatu Policji w Łukowie zgłosił się mężczyzna. Oświadczył, że oblał żonę denaturatem i podpalił. Przybyły na miejsce patrol zastał palące się pomieszczenie. Po ugaszeniu pożaru znalazł leżące na podłodze zwłoki kobiety - powiedziała komisarz Wróblewska. (and)