Podjęto walkę z "cybernękanie" w szkołach
W brytyjskich szkołach podjęto
walkę z "cybernękaniem". Nowe metody mają chronić uczniów i
nauczycieli przed obelżywymi wiadomościami tekstowymi, telefonami,
e-mailami oraz obraźliwymi i pełnymi przemocy filmami wideo
rozprowadzanymi przez Internet.
21.09.2007 | aktual.: 21.09.2007 11:29
Według rządowych danych, ponad jedna trzecia nastolatków w wieku 12-15 lat pada ofiarą "cybernękania" - gróźb, zastraszania, prześladowania, śledzenia w sieci, czy publikacji prywatnych informacji lub zdjęć.
Ofiarami tych najczęściej anonimowych praktyk są również nauczyciele i inni pracownicy szkół. W Internecie często pojawiają się zdjęcia lub filmy robione podczas szkolnych zajęć. Niewłaściwe wykorzystanie stron internetowych może zrujnować zaufanie i reputację nauczycieli - mówi Chris Keates, sekretarz generalny związku zawodowego nauczycieli NASUWT.
Władze Wielkiej Brytanii liczą na to, że rozwiążą problem dzięki zamieszczonej w sieci kampanii przeciw nękaniu. W programie tym zamieszczono m.in. porady, w jaki sposób usuwać z sieci krzywdzące materiały oraz kiedy odbierać "nękającym" telefony komórkowe.
Rząd radzi, żeby nie odpowiadać na złośliwe lub obraźliwe teksty, czy e-maile; zachowywać dowody i zgłaszać przypadki prześladowania, zabezpieczać swoje hasła w komputerze i Internecie oraz nie podawać w sieci szczegółowych danych dotyczących własnej osoby.
Nowe środki walki z tym rosnącym w brytyjskich szkołach problemem przygotowano w porozumieniu m.in. z firmami telefonii komórkowej i portalami internetowymi Bebo, MySpace i YouTube.