Podejrzenia o lobbing w sprawie upadłości polskich stoczni
Według Dziennika są trzy ośrodki lobbingowe, którym zależy na decyzji Komisji Europejskiej pogrążającej polskie stocznie.
Pozostałe dwie grupy mają pochodzić z Niemiec i Francji, które na upadku naszych stoczni miałby skorzystać.
Tymczasem według sygnałów z Brukseli szanse na przetrwanie ma tylko Stocznia Gdańska - i to pod pod warunkiem, że Komisja Europejska otrzyma plan restrukturyzacyjny zakładu. Co do Gdyni i Szczecina komisarz Neelie Kroes kwestionuje zbyt dużą pomoc państwa i zbyt mały wkład inwestorów w restrukturyzację.
Gość poranka radia PiN, przewodniczący Solidarności Stoczni Gdynia Dariusz Adamski wierzy, że nawet jeśli decyzja Komisji Europejskiej okaże się negatywna, to są szanse, że stocznia przetrwa.
Polecamy:
» Posłuchaj audycji z Radia PiN