Trwa ładowanie...
d1ngvh8
11-06-2011 00:50

Podatnicy zapłacą za wspominki o sowieckiej "chwale"

Polski resort obrony narodowej reanimuje mit bitwy pod Lenino. Nasi podatnicy zapłacą za wspominki o "chwale" sowieckiego oręża, a także m.in. za porozumienie polsko-rosyjsko-białoruskie - akcentuje "Nasz Dziennik".

d1ngvh8
d1ngvh8

Departament Wychowania i Promocji Obronności Ministerstwa Obrony Narodowej nie dofinansuje XI Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego. Pieniądze znalazły się natomiast na obchody 68. rocznicy bitwy pod Lenino oraz na film o Władysławie Bartoszewskim (realizowany w ramach "zadań publicznych w zakresie obronności"). Problemów z finansowaniem z kasy MON nie ma również Towarzystwo Porozumienia Polsko-Rosyjsko-Białoruskiego - wytyka gazeta.

Niech MON dofinansuje książkę lub film o generale Andrzeju Błasiku, czy o załodze Tu-154M, która zginęła pod Smoleńskiem, a nie uwiarygadnia pseudolegendy - komentują posłowie opozycji. Zdaniem wiceszefa sejmowej Komisji Obrony Narodowej Dariusza Seligi z PiS: - Tu nie ma przypadków, mamy do czynienia z cyniczną grą. Z jednej strony szef MSZ neguje Łukaszenkę, z drugiej - szef MON daje dotacje na program wspólnie realizowany z Białorusinami.

d1ngvh8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ngvh8
Więcej tematów