Deszcz i burze. Wiadomo, kiedy totalne załamanie pogody
Wielkimi krokami zbliża się długi majowy weekend. Według prognoz zapowiada się on bardzo przyjemnie, ale pod koniec prognozowane są istotne zmiany. Wszystko widać na mapach.
29.04.2024 | aktual.: 29.04.2024 12:10
Sprawdź prognozę dla swojego regionu na POGODA.WP.PL.
Według najnowszych prognoz najbliższy tydzień przyniesie dużo słońca i letnie temperatury. Środa 1 maja ma być wyjątkowo słoneczna i ciepła. Temperatura maksymalna, jak podaje IMGW, wyniesie od 21-22 stopni Celsjusza na północy oraz w kotlinach karpackich do 25 stopni Celsjusza na zachodzie. Chłodniej będzie nad morzem, od 14-17 stopni Celsjusza. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, chwilami porywisty, wiał będzie z południa i południowego wschodu.
2 maja zachmurzenie na ogół będzie małe, tylko na południu okresami umiarkowane. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia od 18-20 stopni Celsjusza na południowym wschodzie, około 23 stopni Celsjusza w centrum, do 25 stopni Celsjusza na zachodzie. Chłodniej tylko nad morzem oraz w kotlinach karpackich, od 13-17 stopni Celsjusza. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, chwilami porywisty, wschodni i południowo-wschodni.
Druga połowa majówki przyniesie zmianę w pogodzie
Piątek 3 maja przyniesie większe zachmurzenie i opady deszczu miejscami na południu kraju. Na pozostałym obszarze zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. Temperatura maksymalna wyniesie od 20-21 stopni Celsjusza na południowym wschodzie do 23-24 stopni Celsjusza na pozostałym obszarze. Jedynie nad Bałtykiem oraz na Podhalu chłodniej, od 14-16 stopni Celsjusza. Wiatr będzie słaby, południowo-wschodni i wschodni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmiana pogody pod koniec majówki
Od soboty widać już zmianę pogody. Miejscami będzie deszczowo, a w południowej części Polski możliwe są też burze. Temperatura maksymalna wyniesie od 17 stopni Celsjusza na północnym zachodzie i Podhalu do 23-24 stopni Celsjusza w centrum i na wschodzie; nad morzem od 12-14 stopni Celsjusza. Wiatr słaby i umiarkowany, wiał będzie z kierunków zachodnich. W czasie burz porywy wiatru osiągać mogą do 60 km/h.
W niedzielę 5 maja pochmurnie i opady deszczu możliwe we wschodniej połowie kraju, miejscami może padać intensywnie. Na pozostałym obszarze zachmurzenie będzie na ogół umiarkowane. Najchłodniej zrobi się nad morzem oraz na północnym wschodzie, od 12-14 stopni Celsjusza, w centrum około 20 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie na zachodzie, do 24 stopni Celsjusza. Wiatr będzie słaby, na zachodzie zmienny, na pozostałym obszarze z kierunków zachodnich.
Prawdziwe załamanie pogody nastąpi po majówce. Przez Polskę przetoczą się opady deszczu i burze. Nadciągną z zachodu kraju i przejdą na wschód. Taka deszczowa i burzowa pogoda zostanie z nami w kolejnych dniach.
Czytaj dalej:
Źródło: Ventusky, IMGW